Chińska wizja niskiej emisji - ale dopiero w przyszłości

Rząd chiński i eksperci ONZ zaprezentowali w Poznaniu chińską strategię przeciwdziałania zmianom klimatu po 2012 r.

Publikacja: 08.12.2008 20:28

Badania zostały przeprowadzone na podstawie ramowej umowy między Chinami a ONZ. Przeprowadziły je Chińska Akademia Nauk Społecznych oraz uniwersytety Renmin i Tsinghua. Na razie jednak Chińczycy deklarują chęć walki ze zmianami klimatu, bo jednocześnie przyznają, że nie odejdą od gospodarki opartej na węglu, która pozwala im na duży wzrost gospodarczy.

– Badania skupiły się na trzech aspektach: tzw. „carbon budget”, wniosku o innwacyjne mechanizmy transferu technologii oraz analizie sektorów energochłonnych (produkcja energetyki, cementu i aluminium) – powiedział prof. Zou Ji z Uniwersytetu Renmin.

Su Wei, dyrektor generalny chińskiego Departamentu Zmian Klimatu, a jednocześnie wiceszef chińskiej delegacji na COP14 powiedział, że w ramach wspólnych, międzynarodowych obowiązków ważne jest zachowanie m.in. poszanowania praw krajów rozwijającyc się. A te potrzebują więcej węgla (a tym samym praw do emisji CO2) do swej urbanizacji.

- Dlatego kraje rozwinięte powinny im pomagać w transferze technologii pryjaznych dla środowiska - powiedział.

Dlatego zdaniem przedstawicieli Chin w nowym porozumieniu, które ma zastąpić protokół z Kioto, powinno zawierać mechanizmy niezbędne do takiego transferu, a także mechanizmy finansowe oparte na zasadzie partnerstwa publiczno-prywatnego.

– Podstawą badań chińskich jest możliwość rozwijania partnerstwa publiczno-prywatnego przez powiązania finansów publicznych z rynkiem węgla, rynkiem kapitałowym i technologicznym i zwiększenia udziału finansowania prywatnego - tłymczył Tariq Banuri z UNDESA (Departament Gospdarki i Spraw Socjalnych ONZ).

– Wykorzystanie węgla jest ogromne – przyznaje prof. Wang Can z Uniwersytetu Tsinghua. – Dlatego wystąpiłyby ogromne koszty społeczne w jakiekolwiek restrukturyzacji sektorów energochłonnych, np. zamykanie mniejszych zakładów.

Zdaniem Khalida Malika, przedstawiciela ONZ w Chinach, badania zaprezentowane w Poznaniu wskazują na silne zaangażowanie tego kraju w proces negocjacji podczas COP14. W 2007 r. Chiny ograniczyły o 46,59 mln ton wytop żelaza i o 37,47 mln ton stali w przestarzałych technologiach, zamknęły też 52 mln ton mocy produkujących cement. Zamknięto też kilka tysięcy kopalń węgla (to jednk niewiele biorąc pod uwagę, że w całych Chinach, wraz z małymi prywatnymi, jest ich blisko 30 tys., a powstające w tym kraju co roku dziesiątki elektrowni są oparte na węglu).

Chiny są obecnie największym emitentem CO2 na świecie (do niedawna Stany Zjednoczne). Pekin nie podaje oficjalnie liczb, ale szacuje się, że w 2007 r. wyemitowały ok. 1,8 mld ton tego gazu (USA ok. 1,6 mld ton). Dla porównania: światowa emisja dwutlenku węgla wynosi ok. 8,5 mld ton.

Badania zostały przeprowadzone na podstawie ramowej umowy między Chinami a ONZ. Przeprowadziły je Chińska Akademia Nauk Społecznych oraz uniwersytety Renmin i Tsinghua. Na razie jednak Chińczycy deklarują chęć walki ze zmianami klimatu, bo jednocześnie przyznają, że nie odejdą od gospodarki opartej na węglu, która pozwala im na duży wzrost gospodarczy.

– Badania skupiły się na trzech aspektach: tzw. „carbon budget”, wniosku o innwacyjne mechanizmy transferu technologii oraz analizie sektorów energochłonnych (produkcja energetyki, cementu i aluminium) – powiedział prof. Zou Ji z Uniwersytetu Renmin.

Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli