Co dalej z euro w Polsce

Jutro we Wrocławiu prezydent przedstawi opinie na temat euro. Według ministra finansów wejście Polski do ERM2 uspokoiłoby sytuację na rynku walutowym

Publikacja: 23.02.2009 03:14

Co dalej z euro w Polsce?

Co dalej z euro w Polsce?

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Lech Kaczyński sceptycznie ocenia plany rządu dotyczące wejścia do przedsionka strefy euro, czyli ERM2, w 2009 r. – Kryzys nie może być przez niektóre grupy wykorzystywany do tego, aby za wszelką cenę namawiać do wejścia do korytarza ERM2 – powiedział prezydent Kaczyński w sobotę na Słowacji. Dodał, że swoje opinie na temat euro i finansowania potrzeb państwa przedstawi jutro we Wrocławiu.

W piątek m.in. o wejściu Polski do ERM2 minister finansów Jacek Rostowski rozmawiał z komisarzem UE ds. monetarnych Joaquinem Almunią. Według Rostowskiego wejście do ERM2 uspokoiłoby sytuację na rynku walutowym i wzmocniłoby złotego. W wywiadzie dla „Faktu” minister powtórzył, że przyjęcie euro w 2012 r. jest możliwe pod warunkiem, że uda się wejść w pierwszej połowie 2009 r. do mechanizmu ERM2.

Polski rząd chciałby też skrócić okres przebywania w ERM2 z wymaganych dwóch lat – i m.in. o tym premier Donald Tusk chce rozmawiać 1 marca na szczycie Unii Europejskiej.

Kryterium kursowe, czyli przebywanie waluty kraju aspirującego do euro w systemie ERM2, ma za zadanie dowieść stabilności tej waluty, co ma odzwierciedlać skuteczną politykę inflacyjną i zdrowe finanse. W ERM2 kurs waluty może się odchylać o plus/minus 15 proc. od wyznaczonego poziomu. Historia ERM (Exchange Rate Mechanism) sięga już ponad 30 lat i towarzyszy idei wspólnego pieniądza od początku. ERM2 jest rozwinięciem ERM funkcjonującego w ramach Europejskiego Systemu Walutowego. Wtedy ustalono, że waluty krajów mających być w przyszłości członkami unii walutowej muszą zachowywać się stabilnie, tj. ich kurs nie może się odchylać o więcej niż plus/minus 2,25 proc. od ustalonego parytetu względem prekursora euro, czyli ecu, w którym największy udział miała niemiecka marka. Dla słabszych walut (np. lira włoskiego) dopuszczono wahania o 6 proc.

Po słynnym już przypadku prób obrony brytyjskiego funta rozszerzono pasmo wahań do obecnych plus/minus 15 procent. W 1996 r. mechanizm ERM został zastąpiony systemem ERM2. Podczas obecności Grecji w ERM2 drachma umacniała się tak, że bank centralny dość często musiał interweniować – zazwyczaj osłabiając walutę.

Ekonomiści są zgodni – kluczem do wypełnienia kryterium kursowego jest wiarygodność prowadzonej polityki ekonomicznej. Do ataku na walutę w systemie ERM2 dochodzi wtedy, kiedy rynki finansowe uznają, że kryteria potrzebne do przyjęcia euro nie będą spełnione. I do takiego ataku może dojść niezależnie od tego, czy waluta przebywa w ERM2 miesiąc czy prawie dwa lata.

Tymczasem wczoraj wieczorek serwis dziennik.pl zamieścił informację, że rząd Donalda Tuska już trzy tygodnie temu w Davos, bez wiedzy prezydenta i szefa NBP, rozpoczął negocjacje w sprawie przyjęcia euro.

[ramka]Pisaliśmy o tym:

„Soros proponuje reformę Unii”nr. 43/2007 piątek 20 lutego, Ekonomia & rynek - B4[/ramka]

Lech Kaczyński sceptycznie ocenia plany rządu dotyczące wejścia do przedsionka strefy euro, czyli ERM2, w 2009 r. – Kryzys nie może być przez niektóre grupy wykorzystywany do tego, aby za wszelką cenę namawiać do wejścia do korytarza ERM2 – powiedział prezydent Kaczyński w sobotę na Słowacji. Dodał, że swoje opinie na temat euro i finansowania potrzeb państwa przedstawi jutro we Wrocławiu.

W piątek m.in. o wejściu Polski do ERM2 minister finansów Jacek Rostowski rozmawiał z komisarzem UE ds. monetarnych Joaquinem Almunią. Według Rostowskiego wejście do ERM2 uspokoiłoby sytuację na rynku walutowym i wzmocniłoby złotego. W wywiadzie dla „Faktu” minister powtórzył, że przyjęcie euro w 2012 r. jest możliwe pod warunkiem, że uda się wejść w pierwszej połowie 2009 r. do mechanizmu ERM2.

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje