Reklama

Wiarygodność kredytowa USA zagrożona

Najwyższa ocena wiarygodności kredytowej (AAA) amerykańskiego rządu będzie zagrożona, jeśli ożywienie gospodarcze w USA straci impet – ostrzegła agencja ratingowa Moody’s

Publikacja: 04.02.2010 14:52

Wiarygodność kredytowa USA zagrożona

Foto: Bloomberg

Jeszcze w grudniu temu agencja podkreślała, że perspektywa tej oceny jest stabilna. W tym tygodniu jednak administracja prezydenta Baracka Obamy przedstawiła projekt ustawy budżetowej na 2011 r., w którym podała również swoje prognozy dotyczące deficytu budżetowego w tym roku fiskalnym (kończy się 30 września).

Okazało się, że w tym roku Waszyngton zamierza wydać o 1,56 bln USD (ponad 4,5 bln zł) więcej, niż wyniosą jego przychody, podczas gdy ekonomiści spodziewali się, że deficyt budżetowy wyniesie około 1,35 bln USD. Deficyt to 1,565 bln dolarów, czyli równowartość 10,6 amerykańskiego PKB. To najwyższy poziom od drugiej wojny światowej. Na 2011 r. Biały Dom prognozuje dziurę budżetową rzędu 1,27 bln USD. I chociaż prezydent Barack Obama przedstawił równocześnie plan zamrożenia niektórych wydatków budżetowych i obniżenia deficytu do poziomu poniżej 800 mld dolarów w 2015 roku, to zdaniem agencji Moody’s może być za mało.

Steven Hess, ekspert z departamentu ocen wiarygodności kredytowej rządów Moody’s, zauważył w rozmowie z agencją Reutera, że prognozy budżetowe Waszyngtonu oparte są na zbyt optymistycznych założeniach dotyczących tempa wzrostu gospodarki USA.

Administracja Obamy oczekuje, że w 2010 r. PKB zwiększy się o 2,7 proc., co jest zgodne z prognozami MFW i ankietowanych przez agencję Bloomberga ekonomistów. O ile jednak MFW spodziewa się, że w 2011 r. tempo wzrostu amerykańskiej gospodarki zwolni do 2,4 proc., o tyle Waszyngton oczekuje przyspieszenia do 3,8 proc.

Jeśli dynamika wzrostu gospodarczego w rzeczywistości okaże się niższa od rządowych prognoz, deficyty mogą być większe od oczekiwanych. Zdaniem Hessa jest to prawdopodobne, ponieważ zadłużeni Amerykanie będą dążyli do ograniczenia swoich zobowiązać, co ujemnie wpłynie na ich wydatki konsumpcyjne.

Reklama
Reklama

W tej sytuacji administracja Obamy musiałaby podjąć dalsze kroki na rzecz ograniczenia wydatków lub zwiększenia przychodów, ponad te zaproponowane w projekcie ustawy budżetowej na 2011 r. – zaznaczył Hess.

Gdyby Moody’s lub inne agencje ratingowe obniżyły ocenę wiarygodności kredytowej Waszyngtonu, musiałby on zwiększyć oprocentowanie emitowanych obligacji, aby podtrzymać na nie popyt. To zwiększyłoby koszt obsługi długu publicznego, pogłębiając problemy fiskalne USA. Prognozy Waszyngtonu zakładają, że stosunek długu publicznego do PKB wzrośnie z 53 proc. w 2009 r. do 73 proc. w 2015 r. i 77 proc. w 2020 r. Moody’s podkreśla jednak, że wyliczenia te dotyczą wyłącznie długu władz federalnych. Tymczasem całkowite zadłużenie sektora publicznego, obejmujące również zobowiązania władz stanowych, przekroczy w perspektywie 10 lat 100 proc. PKB.

W styczniu obawy o stan amerykańskich finansów wyrazili również autorzy raportu brytyjskiej agencji Fitch Ratings. Choć analitycy podtrzymali wówczas długoterminową ocenę wiarygodności kredytowej USA na poziomie AAA z perspektywą stabilną, to główny ekonomista Fitcha Brian Coulton zastrzegał, że Waszyngton „będzie musiał podjąć trudne decyzje w kwestii wydatków i podatków, by wzmocnić wiarę rynku w długoterminową stabilność finansów publicznych i utrzymanie niskiej inflacji”. W przeciwnym razie zdaniem Coultona w ciągu 3-5 lat może pojawić się presja na obniżenie ratingu.

Finanse
Technologie odpowiedzią na cyberzagrożenia
Finanse
Otwarta droga pomocy Ukrainie. Aktywa Rosji zamrożone bezterminowo
Finanse
Walka o zamrożone aktywa. Bank Rosji grozi Unii Europejskiej
Finanse
Zamrożone aktywa, ale roszczenia gorące. Tak Kreml chce zastraszyć Europę
Finanse
Osiem tysięcy wierzycieli Cinkciarza. Syndyk prześledzi księgi rachunkowe spółki
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama