Drugim celem emisji ma być restrukturyzacja zadłużenia składającego się z kredytu inwestycyjnego na 400 mln zł i 30 mln zł kredytu obrotowego.
Multimedia Polska wyemituje w sumie obligacje warte 450 mln zł i zaciągnie kredyt konsorcjalny na 330 mln zł za zgodą akcjonariuszy. Po emisji obligacji dług spółki sięgnie 730 mln zł, ale jego struktura będzie dla firmy korzystniejsza: kredyt bankowy skurczy się o 100 mln zł.
– Wielokrotnie mówiłem, że akcje spółki na GPW są niedowartościowane i w związku z tym (w 2007 r. – red.) uruchomiony został program skupu akcji własnych. Został on zawieszony, bo nie udało nam się zrestrukturyzować długu. Cały czas sondowaliśmy jednak rynek pod kątem sprzedaży obligacji – tłumaczył wczoraj decyzję o emisji papierów dłużnych Andrzej Rogowski, prezes Multimedia Polska.
Rogowski mówił na początku roku, że oczekiwania cenowe właścicieli sieci kablowych są wysokie i brakuje ciekawych celów inwestycyjnych. W ten sposób tłumaczył, dlaczego Multimedia przekazały około 137 mln zł akcjonariuszowi – Tri Media Holdings. Choć inwestorzy krytykowali ten ruch, prezes oceniał, że było to najlepsze wyjście. Już wtedy sądził też, że akcje jego firmy to najlepsza lokata.
Wczoraj Rogowski pytany, czy akcje skupione z giełdy mogą zostać wykorzystane w przyszłości jako zapłata za akcje innej przejmowanej firmy, nie wykluczył tego. – Wszystko jest możliwe. Dziś wychodzę z propozycją, aby skupione akcje umorzyć – zaznaczył.