Białoruskie mydlenie oczu

Zapłacimy za prąd dziś albo jutro; sprzedamy nasze firmy albo nie sprzedamy; dolar będzie po stałym kursie albo i nie będzie — to najczęstsze dziś obietnice Mińska

Publikacja: 30.06.2011 19:00

Białoruskie mydlenie oczu

Foto: AFP

Dziś trwał festiwal kuriozalnych wypowiedzi białoruskich urzędników.

- Rząd podejmuje właściwe działania, by stabilizować naszą gospodarkę. Pojawiły się problemy z walutą, wzrosły ceny, ale to w ogóle nie jest powiązane z wadami naszego systemu, czy z drogą którą wybraliśmy. Po prostu nie od razu zareagowaliśmy na pewne procesy. Nic strasznego się jednak nie dzieje. Podobne gospodarcze wyboje są we wszystkich krajach — perorował podczas sesji białoruskiego parlamentu jego przewodniczący Anatoli Rubinow.

W tym czasie w innym gmachu minister gospodarki Nikołaj Snopkow objaśniał dziennikarzom rządowych mediów:

- Nie zmieniamy rocznej prognozy inflacyjnej. Wynosi ona 37-39 proc.. Jesteśmy przekonani, że do końca roku ceny się zbilansują — cytuje agencja Bielta.

Minister nie wspomniał, że inflacja za pół roku sięgnęła 34 proc., co jest światowym rekordem tego roku. I, że trzeba cudu, by przez drugą połowę roku ceny zyskały tylko o 5 pkt. proc... Bank centralny nie może się zdecydować nawet co do wysokości kursu rubla.

Wicepremier Władimir Siemaszko dziś zapowiedział, że do końca roku ma to być tys. rubli za dolara, „albo trochę więcej".

Podobne albo — albo, Mińsk prezentuje przy gazowych negocjacjach z Moskwą. Albo sprzeda Gazpromowi Biełtransgaz (operator krajowego systemu przesyłu), albo nie sprzeda (choć umowa już podpisana). Chce za to jeszcze tańszego gazu. Teraz płaci i tak najmniej w Europie — niecałe 245 dol. /1000 m3.

Od piątku kilkukrotnie w górę idą cła na wwóz z zagranicy używanych aut.

Dziś trwał festiwal kuriozalnych wypowiedzi białoruskich urzędników.

- Rząd podejmuje właściwe działania, by stabilizować naszą gospodarkę. Pojawiły się problemy z walutą, wzrosły ceny, ale to w ogóle nie jest powiązane z wadami naszego systemu, czy z drogą którą wybraliśmy. Po prostu nie od razu zareagowaliśmy na pewne procesy. Nic strasznego się jednak nie dzieje. Podobne gospodarcze wyboje są we wszystkich krajach — perorował podczas sesji białoruskiego parlamentu jego przewodniczący Anatoli Rubinow.

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje