Zarząd warszawskiej giełdy zdecydował o zmianie w regulaminie Alternatywnego Systemu Obrotu (ASO), który opisuje zasady handlu akcjami na NewConnect i obligacjami na Catalyst. Dotyczy ona ustalania kursu, gdy ten wykroczy poza dopuszczalny zakres wahań. Według nowych zasad, które wejdą w życie 6 grudnia, w takiej sytuacji możliwe będzie zakończenie notowań bez ogłaszania kursu. – Jeżeli walory nie będą miały określanego kursu, staną się mniej konkurencyjne wobec innych notowanych firm – tłumaczy Paweł Sobkiewicz, wiceprezes DM Capital Partners. – To może skutecznie zniechęcać graczy. Zwróćmy także uwagę, że płynność na części papierów jest już tak mała, że wystarczy nawet jedno zlecenie o stosunkowo niedużej wartości, żeby widełki wyznaczone przez giełdę zostały przekroczone – dodaje.

1,5 mld zł wyniosły w ciągu trzech pierwszych kwartałów roku obroty na NewConnect

– Zakończenie notowań bez podania kursu bije w danego emitenta, gdyż dodatkowa niepewność na pewno nie przysporzy mu entuzjastów – mówi Ada Kluzek, prezes Valor Partners. Obowiązujący regulamin ASO zakłada, że gdy kurs wykracza poza zakres dopuszczalnych widełek, organizator obrotu może zmienić poziom ograniczeń i ogłosić nowy kurs lub zakończyć notowania, ogłaszając nietransakcyjny kurs równy górnemu lub dolnemu ograniczeniu wahań. – Interesujący jest brak jednoznacznej klasyfikacji, kiedy regulator może stosować jedno z dostępnych narzędzi – dodaje Kluzek.