Deflacja w Szwajcarii z miesiąca na miesiąc coraz bardziej się pogłębia. W styczniu 2012 roku indeks cen konsumenckich (CPI) spadł o 0,8 proc. w relacji rocznej, po tym jak w grudniu 2011 roku spadek ten sięgnął 0,7 proc. rok do roku -  poinformował dziś szwajcarski urząd statystyczny. To największa dynamika spadku cen od października 2009 roku, gdy ceny również spadły o 0,8 proc. w relacji rocznej. Opublikowane dane są zgodne z prognozami analityków.

W relacji miesięcznej, podobnie jak to miało miejsce przed rokiem, ceny spadły w styczniu o 0,4 proc. Był to czwarty kolejny miesiąc ich spadku. Tu dane również okazały się zgodne z prognozami. Miesiąc wcześniej wskaźnik CPI spadł o 0,2 proc. w ujęciu miesięcznym.

Z kolei niemiecka inflacja windowana rosnącymi cenami paliw wyniosła w styczniu 2,1 proc. Choć ceny w Niemczech nie rosną już tak szybko jak w szczytowym 2008 roku (2,6 proc.) to wciąż wskaźnik znajduje się powyżej 2 proc. celu ustalonego przez Europejski Bank Centralny.