Do obrotu wchodzą akcje sprzedane przez Skarb Państwa, stanowiące blisko 50 proc. kapitału spółki. Dzięki zamkniętej niedawno ofercie wpływy z prywatyzacji wzrosną o 681 mln zł brutto.
Cenę sprzedaży akcji ustalono na 26,2 zł, czyli o ponad 20 proc. poniżej ceny maksymalnej wynoszącej 33 zł. – Debiut wypadnie skromnie. Spodziewam się 2–3-proc. wzrostu – mówi Robert Maj, analityk KBC Securities. Zaznacza, że na korzyść spółki przemawia fakt, iż jej akcje zostały wycenione ze sporym dyskontem w stosunku do konkurencji.
Ale wśród bardzo umiarkowanych czy wręcz pesymistycznych komentarzy pojawiają się również głosy dość przychylne spółce.
– Akcje ZE PAK mają potencjał do zwyżek. Obstawiam około 10-proc. wzrost w dniu debiutu. Cena sprzedaży w dolnych granicach widełek powinna działać tylko na korzyść – mówi Adam Drozdowski, zarządzający funduszami akcji w AXA TFI. Według niego potencjał wzrostowy powinien się utrzymać również w kolejnych miesiącach. – Sama spółka wygląda dość atrakcyjnie przez to, że ma m.in. możliwość produkowania dość tanio energii – podsumowuje.
Akcje ZE PAK sprzedane przez Skarb Państwa w 85 proc. objęły krajowe fundusze, głównie emerytalne. Dlatego analitycy zaznaczają, że struktura akcjonariatu ZE PAK będzie stabilna. Ze strony instytucji nie oczekuje się dużej podaży.