Komisja Europejska  intensywnie przekonuje rządy krajów Wspólnoty, że rozwój przemysłu ma zasadnicze znaczenie dla wzrostu gospodarczego i tworzenia nowych miejsc pracy  na kontynencie.  Aby europejskie firmy wzmocniły swą  konkurencyjność i postęp technologiczny , potrzebują  aktywnego działania rządów – potrzebne są  inwestycje w sferze innowacji , efektywne gospodarowanie zasobami kadrowymi i technologiami, wreszcie  racjonalne i efektywniejsze  wykorzystywanie  do pobudzania  produkcji, instrumentów finansowych, w tym funduszy europejskich.

Kryzys industrializacji

Unia  wychodzi  z najdłuższej w swoich dziejach recesji, która uświadomiła decydentom krytyczną rolę silnego  przemysłu dla odporności całej gospodarki. Rola przemysłu w Europie  wykracza daleko poza samą produkcję, obejmując rynek  surowców i energii, sektory usług dla przedsiębiorców i konsumentów.  Na przemyśle  opiera się  ponad 80 proc. europejskiego eksportu i inwestycji prywatnych w badania i innowacje.  Niemal co czwarty zatrudniony w sektorze prywatnym jest pracownikiem przemysłu, a do tego każde nowe miejsce pracy  w produkcji  przyczynia się  utworzenia  nawet dwóch kolejnych etatów  w innych sektorach gospodarki.  Tymczasem  udział przemysłu w łącznym unijnym PKB, który latem ubiegłego roku  kształtował się  na poziomie  15,1 proc. , w dalszym ciągu spada , zwiększając dystans do poziomu 20 proc., wyznaczonego przez Komisje Europejską jako cel dla UE do 2020 r. – alarmuje Bruksela.

Lokomotywy kosmiczne i zbrojeniowe

To dlatego 6 i 7 lutego pod patronatem prezydenta Bronisława Komorowskiego o problemach odnowy  europejskiego przemysłu i receptach na jego ożywienie  będą rozmawiać  w Krakowie odpowiedzialni za gospodarkę w swoich krajach przedstawiciele  rządów  krajów Trójkąta Weimarskiego, eksperci i prezesi firm kluczowych branż: od energetyki  i infrastruktury po sektor informatyczny, zbrojeniowy i kosmiczny.