Kluby piłkarskie polskiej Ekstraklasy zarobiły 460 mln zł

Spośród polskich klubów piłkarskich największe przychody miała Legia Warszawa.

Publikacja: 17.07.2014 08:04

Kluby piłkarskie polskiej Ekstraklasy zarobiły 460 mln zł

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

W minionym sezonie kluby piłkarskie Ekstraklasy miały 460 mln zł przychodów. W porównaniu z sezonem 2012/2013 to o 10 proc. więcej. Jest to w głównej mierze zasługa dwóch najlepszych w zestawieniu klubów – Legii Warszawa i Lecha Poznań. 16 najlepszych drużyn w Polsce w sumie nie osiągnęło zysku. Strata wyniosła około 50 mln zł – rok wcześniej było to 110 mln zł.

– Zysków w piłce nożnej nie należy się spodziewać, bo nie o zarabianie chodzi – podkreśla Krzysztof Sachs, partner EY, współautor raportu „Ekstraklasa piłkarskiego biznesu 2014". – Jeśli klub wypracuje nadwyżkę, powinien ją przeznaczyć na transfer dobrego zawodnika.

Kilka klubów może się pochwalić zyskiem – Legia Warszawa miała 37 mln zł na plusie, Lech Poznań 3 mln, Zawisza Bydgoszcz 0,5 mln zł. Rekordową stratę, stanowiącą prawie 1/3 łącznej straty wszystkich klubów, zanotował Ruch Chorzów – 16 mln zł, czyli 3,5 mln zł więcej niż rok wcześniej.

Raport przygotowany przez spółkę Ekstraklasa SA i firmę doradczą EY ocenia kondycję klubów w trzech kategoriach: finansowej, marketingowo-medialnej oraz efektywności sportowej.

Pierwsza w każdej z tych kategorii była Legia, drugi – Lech. Trzecie miejsce zajęła gdańska Lechia, mimo że w poszczególnych kategoriach zajmowała pozycję piątą (finanse), czwartą (marketing i medialność) i piątą (sport). Dziesięć z 16 klubów zanotowało wzrost wpływów w porównaniu z poprzednią edycją zestawienia. Trzy kluby spośród tych, które miały spadek, ponoszą znaczne koszty przebudowy stadionów. – Pozostałe trzy czeka restrukturyzacja albo właśnie ją przechodzą, dotyczy to Wisły Kraków, Korony Kielce i Górnika Zabrze, którego sytuacja ulegnie poprawie, gdy doczeka się wreszcie własnego stadionu – uważa Sachs.

Reklama
Reklama

W jego ocenie fakt, że łącznie kluby Ekstraklasy osiągnęły najwyższe przychody w historii, to efekt udziału Legii w rozgrywkach grupowych Ligi Europy, co dało rekordowe wpływy z transmisji telewizyjnych. Mistrz Polski osiągnął o 24 mln zł więcej wpływów niż w 2012 r. i został pierwszym polskim klubem w historii, który przekroczył granicę 100 mln zł. Kluby Ekstraklasy rozegrały w ubiegłym sezonie znacznie więcej meczów niż w sezonach poprzednich. – Wyższe przychody są efektem zmiany systemu rozgrywek w lidze – wnioskuje Sachs.

Znaczący, bo niemal 20-proc., wzrost zanotowano w przychodach z dnia, w którym kluby rozgrywały mecz.

– To bardzo dobra informacja po nieudanym 2012 roku, kiedy widownia zapłaciła za bilety i karnety aż o 1/5  mniej niż rok wcześniej – wyjaśnia Bogusław Biszof, prezes Ekstraklasy.

Prawie połowę wszystkich przychodów z tego tytułu zainkasowały Legia i Lech.

– Średnio na stadiony przychodzi 9 tys. kibiców, przyzwoita oglądalność to 15–18 tys. osób – mówi partner EY.

Z powodu zmiany formuły rozgrywek trudno powiedzieć, czy wzrost przychodów jest konsekwencją poprawy efektywności czy większej liczby rozegranych meczów. Ocenę ułatwić może dynamika zmiany kosztów operacyjnych, które wzrosły o 1,5 proc. – W zestawieniu z dynamiką wzrostu przychodów (10 proc.) pozwala to stwierdzić, że zarządzający klubowymi finansami powinni uznawać rok 2013 za bardziej udany niż 2012 – oceniają autorzy raportu.

Reklama
Reklama

W minionym sezonie kluby piłkarskie Ekstraklasy miały 460 mln zł przychodów. W porównaniu z sezonem 2012/2013 to o 10 proc. więcej. Jest to w głównej mierze zasługa dwóch najlepszych w zestawieniu klubów – Legii Warszawa i Lecha Poznań. 16 najlepszych drużyn w Polsce w sumie nie osiągnęło zysku. Strata wyniosła około 50 mln zł – rok wcześniej było to 110 mln zł.

– Zysków w piłce nożnej nie należy się spodziewać, bo nie o zarabianie chodzi – podkreśla Krzysztof Sachs, partner EY, współautor raportu „Ekstraklasa piłkarskiego biznesu 2014". – Jeśli klub wypracuje nadwyżkę, powinien ją przeznaczyć na transfer dobrego zawodnika.

Reklama
Finanse
Trump przypuścił nowy atak na Powella. Prezydent znalazł sposób na pozbycie się szefa Fed?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Finanse
Listy zastawne: klucz do tańszych kredytów mieszkaniowych?
Finanse
Otwarcie na dialog, czekanie na konkretne działania
Finanse
Putin gotowy na utratę zamrożonych aktywów. Już nie chce kupować boeingów
Finanse
Donald Trump wybiera nowego szefa Fed. Kandydat musi spełniać podstawowy warunek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama