Rada MFW zatwierdziła wypłatę drugiej transzy pomocy finansowej dla Ukrainy (1,39 mld dol.). Rząd w Kijowie otrzyma pieniądze w najbliższych tygodniach. Łączna pomoc MFW wyniesie 17 mld dol. Udzieli jej również UE, która w marcu poinformowała o udzieleniu Ukraińcom pomocy wartej 11 mld euro. Miliard euro ma zostać wypłacony w najbliższych miesiącach.
MFW, zazwyczaj nieskory do pochwał, tym razem z uznaniem podkreśla determinację Ukraińców we wprowadzeniu reform, i to w bardzo trudnej sytuacji politycznej. Ekonomiści Funduszu przyznają jednak, że konflikt zaczyna już mocno ciążyć gospodarce, ale i MFW, i rząd w Kijowie mają nadzieję, że walki na wschodzie osłabną w nadchodzących miesiącach.
„Władze w pełni dostosowały się do zaleceń wprowadzenia elastycznego kursu hrywny, przywróciły wypłacalność Naftohazu (państwowej firmy gazowej – red.) dzięki lepszej ściągalności należności i dostosowaniu do realiów cen gazu sprzedawanego na rynku wewnętrznym. Firma pozostanie jednak zadłużona przynajmniej do końca 2015 r., chociaż ten dług znacząco zmaleje" – czytamy w ocenie MFW.
Fundusz pozytywnie ocenia również reformę sektora finansowego, w tym stworzenie nadzoru bankowego z prawdziwego zdarzenia. Zgodnie z planem idą przygotowania do oceny kondycji banków i powołania Funduszu Gwarancji Depozytów. Przygotowywane są również nowe zasady czyszczenia portfeli złych długów, w tym systemu zachęt dobrowolnego poddawania się restrukturyzacji zadłużenia.
Jednocześnie MFW przyznaje, że ryzyko zatrzymania reform rośnie. „Ostatecznie, czy uda się je doprowadzić do końca, zależy od tego, czy i kiedy uda się zakończyć konflikt na wschodzie kraju, oraz determinacji władz, aby w tych trudnych warunkach nadal prowadzić reformy" – czytamy w ocenie MFW, który przyznaje, że Ukraina nie będzie w stanie sobie poradzić bez pomocy zewnętrznej.