Herald Fund SPC oraz Primeo Fund, które także były zaangażowane w inwestycje prowadzone przez Madoffa, zgodziły się przekazać 497 milionów dolarów na fundusz prowadzony przez Irvinga Picarda. Oznacza to, że wartość sum odzyskanych na rzecz inwestorów osiągnęła 10,3 miliarda dolarów. Ugoda, której celem jest przede wszystkim skrócenie długiego postępowania sądowego, musi jeszcze zostać zatwierdzona przez sąd upadłościowy.
Fundusz inwestycyjny Madoffa upadł w grudniu 2008 roku, gdy cieszący się do tej pory zaufaniem i szacunkiem inwestycyjny guru przyznał się do prowadzenia piramidy finansowej. Ofiarą oszustwa padło nie tylko tysiące zwykłych ludzi, którzy powierzyli mu pieniądze, ale także duzi inwestorzy instytucjonalni, organizacje charytatywne oraz celebryci. Łączna suma strat szacowana jest na 20 miliardów dolarów. Madoff przyznał się do winy i bez rozprawy sądowej zaczął odsiadywać 150-letni wyrok więzienia.
Fundusze z Kajmanów, które także pośrednio inwestowały u Madoffa wycofały w ostatnich latach przed upadkiem piramidy spore pieniądze, opierając się na fałszowanych i zawyżanych przez autorów piramidy wyciągach z kont. Picard jeszcze w 2010 roku wystąpił o zwrot części tych pieniędzy. Zawarta w tym tygodniu ugoda kończy ten spór prawny. Dzięki niej klienci funduszy z Kajmanów także zostaną dołączeni do listy ofiar Madoffa i będą mogli odzyskać część straconych pieniędzy.
