To nieco lepsze szacunki niż te zaprezentowane zimą, gdy przewidywano, że nasze PKB urośnie w tym roku o 3,2 proc.
Według obliczeń KE zaprezentowanych we wtorek nasza gospodarka rozwijała się w zeszłym roku w tempie 3,4 proc. W lutym szacowano, że było to 3,3 proc.
W raporcie Komisji podkreślono, że wzrost w horyzoncie, który obejmuje prognoza będzie mocny dzięki solidnemu popytowi wewnętrznemu wzmacnianemu przez poprawę sytuacji na rynku pracy i działalność inwestycyjną. Tegoroczną prognozę wzrostu podniesiono w stosunku do lutego o 0,1 pkt proc., natomiast przyszłoroczną pozostawiono bez zmian.
Polska ma być 4. najszybciej rozwijającym się gospodarczo krajem w UE w tym roku, po Irlandii i Malcie, których PKB ma urosnąć o 3,6 proc. oraz Luksemburgu (3,4 proc.).
Zgodnie z danymi KE inflacja w naszym kraju w tym roku ma wynieść - 0,4 proc. W lutym przewidywano, że deflacja będzie płytsza i sięgnie - 0,2 proc. W 2016 ma powrócić wzrost cen do poziomu 1,1 proc.