„Całkowicie skorumpowany ekosystem”. Znany ekonomista o giełdach kryptowalut

- Nie mogę uwierzyć, że CZ i Binance mają licencję na działalność w ZEA. Ma zakaz w Wielkiej Brytanii, a Departament Sprawiedliwości USA prowadzi dochodzenie w sprawie prania brudnych pieniędzy – mówił Roubini, wyrażając też zdziwienie, że w ogóle CZ był na scenie w czasie panelu.

- Organy regulacyjne powinny się dokładnie zastanowić. To chodząca bomba zegarowa – dodał ekonomista.

W dniu panelu kryptogiełda Binance otrzymała pozwolenie na świadczenie usług finansowych w Abu Zabi, kolejnym już emiracie ZEA. Dubaj, handlowa stolica Emiratów, przyznał giełdzie prawo działania na początku 2022. To element reform ZEA, które chcą zostać światowym centrum kryptowalut w czasie, gdy inne kraje powoli zaczynają zastanawiać się, jak zminimalizować ryzyko związane z branżą. A upadek FTX, która to giełda nie zdążyła skorzystać z licencji od Dubaju na działalność przed bankructwem, wskazuje, że ryzyko jest olbrzymie.

Czytaj więcej

Globalne Interesy

1,2 mln amatorów kryptowalut nie odzyska pieniędzy. Eksperci: uregulujmy ten rynek

Upadek FTX, jednej z największych krypto giełd to tragedia dla wielu osób, które zainwestowały w...

Obok typowych dla piramid finansowych czy zwykłych możliwych dla giełd finansowych ryzyk, kryptogiełdy są też podejrzewane o ułatwianie prania brudnych pieniędzy. Wobec Binance postępowanie w sprawie toczy się od 2020 roku.

Sam CZ, szef Binance, od niedawna mówi głośno o potrzebie powstania stowarzyszenia ustanawiającego „najlepsze praktyki” oraz konieczności porozumienia z organami regulacyjnymi. Jest on również optymistyczny co do przyszłości branży, twierdząc, że „wykazała ona odporność”.