Reklama

Polska nie idzie śladami Budapesztu i Ankary

Ostatnia przecena polskich obligacji odzwierciedlała tendencje globalne, a nie utratę zaufania inwestorów do polskich finansów publicznych – ocenia Ernest Pytlarczyk, główny ekonomista Banku Pekao.

Publikacja: 26.10.2022 21:00

Polska nie idzie śladami Budapesztu i Ankary

Foto: Bloomberg

– Lokalne czynniki tylko amplifikowały przecenę polskich obligacji, która była odzwierciedleniem tendencji globalnych. Te tendencje to wzrost rentowności 10-letnich obligacji USA do około 4,3 proc. (z około 3,8 proc. na początku miesiąca – red.). To jest wynik zakładów o to, że Fed podwyższy główną stopę procentową w okolicę 5 proc. Towarzyszyło temu osłabienie kursu euro wobec dolara wskazujące na to, że następuje odpływ kapitału z całej Europy – tłumaczył Pytlarczyk w programie „Prosto z Parkietu”. Jak dodał, dowodem na to, że to nie krajowe czynniki stały za przeceną polskiego długu, może być to, że w ostatnich dniach ten dług wyraźnie podrożał, choć w polskiej polityce makroekonomicznej niewiele się zmieniło.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Finanse
Donald Trump rozpoczął szturm na amerykański bank centralny
Finanse
Donald Tusk powołał nowego wiceszefa KNF. Jakie ma zadania?
Finanse
Norweski fundusz odcina się od Izraela: sprzedano udziały w bankach i amerykańskiej firmie
Finanse
"MF otwarte na zmiany". Pierwsze konsultacje projektu Osobistego Konta Inwestycyjnego.
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Finanse
Andrzej Domański: OKI to priorytetowy projekt Ministerstwa Finansów
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama