Rz: Z kim GPW zawiąże strategiczny sojusz?
Ludwik Sobolewski: Nie mogę na razie powiedzieć, ale poinformujemy o tym w ciągu najbliższych tygodni. Nad koncepcją sojuszu pracujemy od dłuższego czasu. Jest jeszcze kilka rzeczy do wywalczenia, z których nie chcemy zrezygnować. Mamy zamiar stworzyć taki związek, aby wzmocnić naszą pozycję w regionie. Inaczej nie miałoby to sensu, byłoby tylko podążaniem za modą.
Z kim w takim razie wyklucza pan współpracę?
Nie ma takiego rynku. Ja nawet z giełdą wiedeńską nie wykluczam sojuszu, gdybyśmy np. zostali inwestorem i kupili akcje giełdy w Wiedniu.
Czy w ogóle korzystny sojusz bez zaangażowania kapitałowego jest możliwy?