W najbliższych latach Warszawa będzie potrzebować na wydatki 5 mld zł. Dlatego musi szukać nowych, alternatywnych wobec np. kredytów bankowych, źródeł finansowania. Jednym z nich mają być papiery dłużne, które ostatnio miasto emitowało 70 lat temu. W przyszłym roku trafi na rynek zagraniczny emisja papierów dłużnych stolicy o wartości około 300 mln euro. Ich termin wykupu przypadnie w 2018 r.
– Wychodząc z emisją poza Polskę, zyskujemy tańsze finansowanie przy wciąż umacniającym się złotym. Chcemy też zaistnieć za granicą – mówi Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy, której marzy się z pompą zaznaczyć obecność stolicy Polski na międzynarodowym rynku finansowym.Przyszłoroczna emisja nie będzie zresztą jedyna. Na lata 2009 – 2011 planowane są kolejne emisje 10-letnich papierów Warszawy. Ich wartość – według Arkadiusza Kamińskiego, zastępcy dyrektora Biura Polityki Długu i Zarządzania Płynnością w ratuszu – wyniesie około 1,1 mld zł. Będą oparte na stałej stopie procentowej. Spowodują, że ostateczny udział papierów dłużnych wzrośnie do około 60 proc. całości zadłużenia stolicy. – Emisja obligacji komunalnych posłuży przede wszystkim do sfinansowania deficytu – mówi Marcin Murawski, zastępca skarbnika Warszawy. W przyszłym roku ma on sięgnąć 1,3 mld zł. Dług na koniec 2008 r. ma zaś wynieść 3,3 mld zł.
Obecnie stolica korzysta głównie z kredytów bankowych. Portfel tych zobowiązań kredytowych wynosi 2,27 mld zł. Miasto wciąż planuje pozyskanie kredytów z międzynarodowych instytucji finansowych, które posłużą do sfinansowania projektów infrastrukturalnych. I na tym wcale nie koniec. Warszawa myśli też o zdobyciu finansowania poprzez emisję obligacji przychodowych (są spłacane i zabezpieczone przychodami z określonego projektu inwestycyjnego), leasing czy sekurytyzację. Mocny akcent stawia na partnerstwo publiczno-prywatne.
Do emisji obligacji niezbędne jest uzyskanie przez miasto ratingu, czyli oceny wiarygodności kredytowej. Stolicy ma ją nadać agencja ratingowa Moody’s Investors Services. Stanie się to prawdopodobnie w połowie grudnia.
– Mamy ambicję uzyskania oceny bliskiej ratingowi państwa – mówi Mirosław Czekaj, skarbnik Warszawy.
