Zwiększone wydatki z tytułu naszego członkostwa w międzynarodowych instytucjach finansowych zapisano w projekcie przyszłorocznego budżetu, który na początku września przyjął rząd.
Znaczną część przyszłorocznych płatności stanowi wpłata na rzecz Międzynarodowego Banku Odbudowy i Rozwoju. W przyszłym roku musimy wpłacić do banku aż 122,3 mln zł.
– Przystępując do MBOiR, Rzeczpospolita Polska objęła 10 908 udziałów o łącznej wartości 1,3 mld zł – tłumaczy Magdalena Kobos, rzecznik resortu finansów. – Zgodnie ze statutem banku kraj członkowski opłaca część udziałów w jego kapitale: 10 proc. w dolarach, 90 proc. w walucie narodowej. Kwota w walucie narodowej może być wpłacona bankowi w gotówce lub poprzez złożenie dokumentu potwierdzającego zobowiązanie kraju. Polska podpisała dokumenty i nie płaciła bankowi ani grosza. – Nasze zobowiązania przekraczają 42,5 mln dolarów – wyjaśnia rzeczniczka.
[wyimek]42,5 mln dol. wynoszą nasze zobowiązania na rzecz MBOiR[/wyimek]
W ostatnim czasie MBOiR zwiększył swoje zaangażowanie na całym świecie, potrzebuje więc pieniędzy. – Władze MBOiR oczekują, że jak najszybciej uregulujemy pełną kwotę wynikającą z objęcia udziałów w 1987 roku – mówi Kobos.