Europa nie może żyć bez Rosji, a Rosja bez Europy

- Jesteśmy drzwiami dla Rosji do Europy, Polska wymusza dialog pomiędzy stronami - powiedział marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna otwierając panel "Partnerstwo dla modernizacji" VI Forum Europa-Rosja

Publikacja: 31.05.2011 15:46

Europa nie może żyć bez Rosji, a Rosja bez Europy

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

W Sejmie rozpoczęło się dwudniowe VI Forum Europa-Rosja z udziałem przedstawicieli rządów, parlamentów, świata nauki i biznesu z całej Europy.

Otwierając panel "Partnerstwo dla modernizacji", Grzegorz Schetyna, marszałek Sejmu zapewnił, że Polska zawsze leżała pomiędzy Europą, a Rosją, ale dziś to "między" ma inny sens, niż dawniej. - Jesteśmy drzwiami dla Rosji do Europy, Polska wymusza dialog pomiędzy stronami, stawia trudne pytania i oczekuje odpowiedzi - wyjaśnił Schetyna. Zapewnił, że mimo iż mówimy różnymi językami w Europie, nasz europejski głos w odniesieniu do Rosji powinien być wspólny. W jego ocenie tylko nazywając problemy, mówiąc o nich wprost, mamy możliwość ich rozwiązywania.

Norbert Lammert, przewodniczący niemieckiego Bundestagu odniósł się z kolei do kwestii równości państw i narodów. - Znaczenie ma położenie, potencjał wojskowy i polityczne uwarunkowania - stwierdził Lammert. - To jednak nie zmienia faktu, że chcemy mówić tym samym językiem i szukamy dialogu.

Zaznaczył, że trzeba zdać sobie jednak sprawę, że przez lata kraje Europy Środkowo-Wschodniej miały inne relacje z Rosją niż np. Hiszpania. - Mimo to, wszystko co się zdarzyło to już historia i dziś szukamy już innej, wspólnej drogi rozwoju - wyjaśnił szef Bundestagu.

- Jaka czeka nas perspektywa? Wszystko zależy od realizacji procesów demokratyzacji. Do tego potrzebny jest konsensus w społeczeństwie Rosyjskim, wybór drogi modernizacji nie tylko tej gospodarczej, ale także społecznej.

O skomplikowanej historii i problemach w porozumieniu mówił też Luca Bebić, przewodniczący parlamentu Chorwacji. - Co nie wyklucza faktu, że Europa nie może żyć bez Rosji, a Rosja bez Europy, bo jedna strona dostarcza energii, druga nowoczesnych technologii - zaznaczył. Dodał, że członkowstwo Chorwacji w UE nie obniży wagi stosunków z Rosją.

Chorwacja chce uczestniczyć w wypracowaniu sposobów współpracy na wielu płaszczyznach gospodarczych. - Jesteśmy zainteresowani współpracą z Rosją, dlatego np. chorwackie firmy składają oferty na budowę elektrowni, infrastruktury i innych przedsięwzięć, a z drugiej strony zapraszamy kapitał Rosyjski do siebie - wyjaśnił szef Chorwackiego Parlamentu.

W ocenie dążenia do równości i tego, że nigdy tak naprawdę ten cel nie zostanie osiągnięty, wyrażonej przez szefa Bundestagu zgodziła się Ene Ergma, przewodnicząca Riigikonu (parlamentu) Estonii. - Chcemy widzieć w Rosji partnera, na którym można polegać - zapewniła. - Ale teraz po 20 latach demokracji wiemy, że wymaga ona trudnej pracy i akceptacji przez wszystkie strony. Demokracja musi być dla ludzi, jeśli ludzie ją popierają, dopiero wówczas można mówić o właściwym dialogu.

Jordi Jane, wiceprzewodniczący Kortezów Generalnych (połączone izby parlamentu) Hiszpanii zapewnił, że także dla jego kraju ważne jest osiągnięcie partnerstwa pomiędzy Europą, a Rosją. - Wszelkie działania muszą jednak być realizowane w oparciu o procesy demokracji w Rosji - stwierdził Jane. - Rosja to nasz trzeci partner gospodarczy, stamtąd pochodzi znaczna część zużywanej energii i gazu, dlatego współpraca musi być kontynuowana. Ważne jednak, aby połączone wysiłki na rzecz rozwoju nie odsuwały na bok demokracji.

Aleksander Pochinok, przedstawiciel rosyjskiego Parlamentu odnosząc się do ocen panelistów wyjaśnił, że modernizacja gospodarki stworzy warunki do demokratyzacji. - Kryzys pokazał, że zakończył się pewien etap rozwoju technologicznego i trzeba rozpocząć nowy - wyjaśnił. - Jeśli chcemy zadbać o rozwój własnego narodu, musimy zdążyć na ten pociąg.

Przyznał, że Rosja ma kłopoty ze starzejącym się społeczeństwem, niską dynamiką wydajności pracy i zbyt wolną modernizacją gospodarczą. - Mówimy, co trzeba poprawić, wysłuchujemy rad, ale zrozumcie, łatwo dawać takie rady bez podejmowania odpowiednich działań - stwierdził Pochinok.

Z kolei członek Dumy Adalbi Shkhagoshev, wyjaśnił, że zmiany się dokonują, modernizowana jest nie tylko gospodarka. - My już 20 lat żyjemy w nowym świecie, zdecydowanymi krokami idziemy naprzód, a na pewno nie stoimy w miejscu - zapewnił Shkhagoshev. - Mieszkamy w globalnym świecie i doskonale rozumiemy, że nie możemy pozostawać w zamknięciu. Dodał, że Rosja oczekuje podpowiedzi, rad, ale nawet polscy politycy zupełnie inaczej postrzegają te same problemy, kiedy przyjeżdżają do Rosji.

W Sejmie rozpoczęło się dwudniowe VI Forum Europa-Rosja z udziałem przedstawicieli rządów, parlamentów, świata nauki i biznesu z całej Europy.

Otwierając panel "Partnerstwo dla modernizacji", Grzegorz Schetyna, marszałek Sejmu zapewnił, że Polska zawsze leżała pomiędzy Europą, a Rosją, ale dziś to "między" ma inny sens, niż dawniej. - Jesteśmy drzwiami dla Rosji do Europy, Polska wymusza dialog pomiędzy stronami, stawia trudne pytania i oczekuje odpowiedzi - wyjaśnił Schetyna. Zapewnił, że mimo iż mówimy różnymi językami w Europie, nasz europejski głos w odniesieniu do Rosji powinien być wspólny. W jego ocenie tylko nazywając problemy, mówiąc o nich wprost, mamy możliwość ich rozwiązywania.

Pozostało 83% artykułu
Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli