Związki chcą wyższej płacy minimalnej

Przewodniczący NSZZ "Solidarności" Piotr Duda przekaże jutro marszałkowi Sejmu Grzegorzowi Schetynie 300 tys. podpisów zebranych pod obywatelskim projektem ustawy o płacy minimalnej - czytamy w komunikacie "S"

Publikacja: 17.07.2011 15:33

Związki chcą wyższej płacy minimalnej

Foto: Bloomberg

- Chcielibyśmy, aby ustawa została uchwalona jeszcze w tej kadencji Sejmu, ale nie przywiązujemy do tego szczególnej wagi- - powiedział  Henryk Nakonieczny, zastępca pełnomocnika Komitetu Obywatelskiej Inicjatywy Ustawodawczej w sprawie płacy minimalnej.

W projekcie założono powiązanie wysokości płacy minimalnej z wzrostem gospodarczym. Rosłaby szybciej gdyby PKB wyniosło co najmniej 3 proc. Natomiast jeśli wzrost gospodarczy byłby niższy lub miał wartość ujemną, minimalne wynagrodzenie byłoby ustalane według dotychczas przyjętych zasad ( czyli proporcjonalnie do wzrostu inflacji i funduszu płac) Główne założenie projektu to powiązanie płacy minimalnej ze średnim wynagrodzeniem w gospodarce narodowej i taki jej wzrost, aby najniższa pensja stanowiła 50 proc. przeciętnej płacy.

1,5 tysiąca zł brutto ma wynieść w 2012 r. płaca minimalna

"Solidarności" nie podoba się, że obecnie obowiązujące zasady podnoszenie płacy minimalnej są uzależnione od widzimisię polityków, kolejnego premiera czy ministra finansów.

Komisja Trójstronna nie doszła w ubiegłym tygodniu do porozumienia w sprawie płacy minimalnej. Związkowcy nie zgodzili się bowiem się na wzrost płacy minimalnej do 1,5 tys. zł w 2012 roku, czyli 41,3 proc. średniej płacy. Taka propozycja została złożona przez minister pracy, a rząd wydał już rozporządzenie ustalające najniższe wynagrodzenie na takim poziomie.

- Płaca minimalna powinna wzrosnąć z obecnych 1386 zł do co najmniej 1596 zł - stwierdził Henryk Nakonieczny, członek prezydium NSZZ Solidarność. - To co proponuje rząd jest nie do przyjęcia. Związkowca oburzyło też, że rząd przyjął rozporządzenie bez wcześniejszych konsultacji z Komisją Trójstronną. Podobnie jak to miało miejsce z założeniami makroekonomicznymi do przyszłorocznego budżetu. Z tego powodu też związkowcy zablokowali możliwość wcześniejszego przyjęcia budżetu.

Najniższe wynagrodzenie na poziomie 1,5 tys. zł zaproponowała minister pracy Jolanta Fedak. Już wówczas Nakonieczny przekonywał, że w stosunku do poziomu wynagrodzenia w gospodarce narodowej taki wzrost wydaje się niewystarczający. Z kolei pracodawcy przekonywali, że to zbyt wysoka podwyżka. - Wzrost płacy o 8 proc. zmniejszy skłonność pracodawców do zatrudniania nowych pracowników - tłumaczy Jeremi Mordasewicz, doradca zarządu PKPP Lewiatan. - Dotknie to szczególnie osoby o niskich kwalifikacjach w regionach słabych gospodarczo, jak województwa podkarpackie czy warmińsko - mazurskie. W jego ocenie pracownicy, którzy nie wypracują dla pracodawcy dochodu 3 tys. zł miesięcznie utracą pracę. Dziś podczas posiedzenia Komisji Trójstronnej strony trzymały się wcześniejszych stanowisk.  - Oczekiwaliśmy elastyczności w kwestii płacy minimalnej - stwierdził przewodniczący OPZZ Jan Guz. - A okazało się, że kwota zaproponowana przez rząd była nie do ruszenia. W jego ocenie płaca minimalna powinna zbliżać się do 50 proc. średniej krajowej.

- Chcielibyśmy, aby ustawa została uchwalona jeszcze w tej kadencji Sejmu, ale nie przywiązujemy do tego szczególnej wagi- - powiedział  Henryk Nakonieczny, zastępca pełnomocnika Komitetu Obywatelskiej Inicjatywy Ustawodawczej w sprawie płacy minimalnej.

W projekcie założono powiązanie wysokości płacy minimalnej z wzrostem gospodarczym. Rosłaby szybciej gdyby PKB wyniosło co najmniej 3 proc. Natomiast jeśli wzrost gospodarczy byłby niższy lub miał wartość ujemną, minimalne wynagrodzenie byłoby ustalane według dotychczas przyjętych zasad ( czyli proporcjonalnie do wzrostu inflacji i funduszu płac) Główne założenie projektu to powiązanie płacy minimalnej ze średnim wynagrodzeniem w gospodarce narodowej i taki jej wzrost, aby najniższa pensja stanowiła 50 proc. przeciętnej płacy.

Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli