Swoją decyzję analitycy agencji tłumaczą wzrostem ryzyka w sferze polityki budżetowej kraju. Ma to związek z niewidomą co do dalszej współpracy Kijowa z Międzynarodowym Funduszem Walutowym (MFW). Fundusz zawiesił kolejne transze kredytu dla Kijowa. Domaga się przestrzegania warunków umowy, szczególnie jeżeli chodzi o finanse publiczne. Jak podaje agencja Nowosti, w Moody's biorą też pod uwagę możliwy spadek PKB Ukrainy, wywołany drugą falą kryzysu międzynarodowego.
W końcu lutego rząd Nikoły Azarowa obniżył prognozę wzrostu na 2012 r z 5,5 proc. do 4 proc.. Jeszcze niższa jest prognoza MFW - oczekuje on 3,5-4 proc..
W październiku prognozę do ratingu Ukrainy obniżyła agencja Fitch - z pozytywnej na stabilną.
