Nowe prawo dla zielonej energii

Rząd zre­du­ku­je wspar­cie dla 90 proc. obec­ne­go ryn­ku zie­lo­nej ener­gii. Wię­cej pie­nię­dzy tra­fi na no­we eko­elek­trow­nie. Pro­duk­cja ener­gii ze słoń­ca do­sta­nie naj­więk­sze sub­wen­cje. S­pad­nie opła­cal­ność farm wia­tro­wych i hy­dro­elek­trow­ni. Bę­dzie mo­żna bez kon­ce­sji pro­du­ko­wać prąd na wła­sne po­trze­by

Publikacja: 23.12.2011 13:00

KOSZTY ZIELONEJ ENERGII SĄ W POLSCE Z ROKU NA ROK CORAZ WYŻSZE

KOSZTY ZIELONEJ ENERGII SĄ W POLSCE Z ROKU NA ROK CORAZ WYŻSZE

Foto: Rzeczpospolita

Wpro­wa­dze­nie trzech no­wych ustaw o ryn­ku ener­gii ma przy­nieść od­bior­com in­dy­wi­du­al­nym oszczęd­no­ści na po­zio­mie 1 mld zł, a łącz­ne ko­rzy­ści się­gną 2 mld zł. Część tych pie­nię­dzy „zo­sta­nie skie­ro­wa­na do tech­no­lo­gii wy­ma­ga­ją­cych więk­sze­go wspar­cia". Na tym roz­wią­za­niu sko­rzy­stać ma przede wszyst­kim fo­to­wol­ta­ika, czy­li pro­duk­cja ener­gii elek­trycz­nej ze słoń­ca. Zo­sta­nie tak­że wpro­wa­dzo­ne wspar­cie za pro­duk­cję cie­pła z od­na­wial­nych źró­deł.

Mi­ni­ster­stwo Go­spo­dar­ki skie­ro­wa­ło wczo­raj do kon­sul­ta­cji spo­łecz­nych pro­jek­ty no­wych ustaw: o ener­gii elek­trycz­nej, o ga­zie i o od­na­wial­nych źró­dłach ener­gii. Głów­ne oszczęd­no­ści ma przy­nieść pra­wo o od­na­wial­nych źró­dłach ener­gii, któ­re wej­dzie w ży­cie w lip­cu 2012 ro­ku. Ogra­ni­czy ono od 2015 r. wspar­cie dla 90 proc. pro­duk­cji zie­lo­nej ener­gii, przez co po­win­na ona być tań­sza. – Do­tych­czas ca­ły czas ro­sły opła­ty za­stęp­cze za zie­lo­ną ener­gię i ro­sły ob­cią­że­nia dla od­bior­ców koń­co­wych. Te­raz od te­go od­cho­dzi­my – za­po­wie­dział To­masz Dą­brow­ski, dy­rek­tor De­par­ta­men­tu Ener­ge­ty­ki w Mi­ni­ster­stwie Go­spo­dar­ki.

Obec­nie każ­dy pro­du­cent zie­lo­nej ener­gii do­sta­je ok. 470 zł za me­ga­wa­to­go­dzi­nę, z cze­go 280 zł to ce­na cer­ty­fi­ka­tu. Mi­ni­ster­stwo Go­spo­dar­ki wpro­wa­dzi współ­czyn­nik re­duk­cji cer­ty­fi­ka­tów. Z prze­ka­za­nych in­for­ma­cji wy­ni­ka, że cer­ty­fi­ka­ty dla farm wia­tro­wych zo­sta­ną zre­du­ko­wa­ne o oko­ło jed­ną czwar­tą. O 30 proc. mo­że zma­leć wspar­cie dla ener­gii po­wsta­ją­cej przez spa­la­nie bio­ma­sy w elek­trow­niach wę­glo­wych. Zie­lo­ne cer­ty­fi­ka­ty stra­cą cał­ko­wi­cie elek­trow­nie od­da­ne do użyt­ku przed 1997 ro­kiem. Naj­bar­dziej stra­ci na tym gru­pa ener­ge­tycz­na Ener­ga, któ­ra po­sia­da hy­dro­elek­trow­nię we Wło­cławku.

– Wpro­wa­dze­nie no­wych re­gu­la­cji mo­że ozna­czać prze­łom dla ener­ge­ty­ki sło­necz­nej. Na da­chach pol­skich do­mów moż­na za­in­sta­lo­wać na­wet kil­ka mi­lio­nów in­sta­la­cji do pro­duk­cji ener­gii elek­trycz­nej ze słoń­ca – oce­nia prof. Krzysz­tof Żmi­jew­ski, szef spo­łecz­nej ra­dy na­ro­do­we­go pro­gra­mu re­duk­cji emi­sji.

Na chęt­nych do pro­duk­cji wła­snej ener­gii ma­ją cze­kać za­chę­ty. Po pierw­sze, nie bę­dą mu­sie­li pro­wa­dzić dzia­łal­no­ści go­spo­dar­czej, jak to prze­wi­du­je obec­ne pra­wo. Po dru­gie, bę­dą mo­gli do­stać do­ta­cje na po­kry­cie 25 proc. war­to­ści ta­kich in­we­sty­cji, mak­sy­mal­nie 10 tys. zł. Pro­du­cen­ci tej ener­gii nie bę­dą jed­nak mo­gli wy­twa­rzać jej wię­cej niż dla za­pew­nie­nia 30 proc. swo­ich po­trzeb. Mi­kro­in­sta­la­cje bę­dą też mu­sia­ły zo­stać przy­łą­czo­ne do sie­ci elek­tro­ener­ge­tycz­nej, ale za to fir­my ener­ge­tycz­ne ma­ją to ro­bić za dar­mo. – Uprasz­cza­my za­sa­dy ta­kich przy­łą­czeń. Mi­kro­in­sta­la­cję bę­dzie moż­na pod­łą­czyć na­wet do gniazd­ka – za­pew­nia dy­rek­tor To­masz Dą­brow­ski. Jak to jed­nak bę­dzie wy­glą­dać w prak­ty­ce, jesz­cze nie wia­do­mo.

Od­biór ener­gii przez kon­cer­ny ener­ge­tycz­ne z mi­kro­in­sta­la­cji bę­dzie obo­wiąz­ko­wy, w za­mian do­sta­ną one zie­lo­ne cer­ty­fi­ka­ty. Mi­ni­ster­stwo Go­spo­dar­ki za­pew­nia, że sys­tem wspar­cia mi­kro­źró­deł bę­dzie po­dob­ny do fe­ed­-in­-ta­riff, czy­li sta­łych gwa­ran­to­wa­nych cen.? Ale za­pro­po­no­wa­ny po­ziom cen praw­do­po­dob­nie bę­dzie za ma­ły, by roz­wi­nąć w go­spo­dar­stwach do­mo­wych fo­to­wol­ta­ikę. Ze wstęp­nych ob­li­czeń wy­ni­ka, że sta­ła ce­na dla ener­gii sło­necz­nej z mi­kro­in­sta­la­cji wy­nie­sie ok. 350 zł za MWh.

No­we zie­lo­ne cer­ty­fi­ka­ty bę­dą przy­zna­wa­ne na 15 lat. Obec­ne wspar­cie bę­dzie praw­do­po­dob­nie obo­wią­zy­wa­ło do 2017 ro­ku dla firm, któ­re już po­sia­da­ją cer­ty­fi­ka­ty. To­masz Dą­brow­ski nie wy­klu­cza skró­ce­nia te­go okre­su. – Po­zo­sta­je kwe­stia praw na­by­tych. Na pew­no bę­dą pod­le­ga­ły ochro­nie te fir­my, któ­re wsz­czę­ły po­stę­po­wa­nia o wy­da­nie cer­ty­fi­ka­tów – do­da­je Dą­brow­ski.

Bran­ża ener­ge­ty­ki od­na­wial­nej wy­mie­nia wie­le wad no­wych prze­pi­sów. Przed­się­bior­stwa wi­dzą za­gro­że­nie w tym, że znie­sio­no obo­wią­zek od­bio­ru ener­gii ze wszyst­kich od­na­wial­nych źró­deł.

Pro­jekt wy­wo­łał wie­le dys­ku­sji. Zda­niem nie­któ­rych od­le­gły ter­min wej­ścia w ży­cie no­wej re­gu­la­cji – 2015 rok, ozna­cza, że w pro­po­zy­cji nie cho­dzi o wspar­cie roz­wo­ju zie­lo­nej ener­gii, ale o do­peł­nie­nie for­mal­ne­go wy­mo­gu wy­ni­ka­ją­ce­go z dy­rek­ty­wy, któ­ra po­win­na być wdro­żo­na do pol­skie­go pra­wa już rok te­mu.

Opinia  dla „Rz"

Grze­gorz Wi­śniewski pre­zes In­sty­tu­tu Ener­ge­ty­ki Od­na­wial­nej

Zbyt długo rząd tolerował rosnące, przerzucane na odbiorców energii miliardowe koszty systemu świadectw pochodzenia wydawanych na energię ze zamortyzowanych elektrowni wodnych i na współspalanie. Proponowane zmniejszenie wartości opłaty za świadectwo pochodzenia ze współspalania z 1 do 0,7 obecnej wartości jest zdecydowanie zbyt mało odważne. To będzie dalej najdroższa energia ze współspalania na całym globie.

 

Nowe obowiązki dla firm energetycznych

Ulgi na prąd i gaz dla ubogich

Rocz­nie bu­dżet bę­dzie prze­zna­czał ok. 130 mln zł na re­kom­pen­sa­ty za ener­gię elek­trycz­ną dla wra­żli­wych od­bior­ców. We­dług pro­jek­tu no­we­go pra­wa ener­ge­tycz­ne­go od­bior­cy wra­żli­we­mu bę­dzie przy­słu­gi­wa­ło pra­wo do po­mniej­sze­nia na­le­żno­ści za ener­gię elek­trycz­ną o kwo­tę ry­czał­tu sta­no­wią­ce­go rocz­nie nie wię­cej niż 30 proc. i nie mniej niż 20 proc. ilo­czy­nu li­mi­tu zu­ży­cia ener­gii elek­trycz­nej oraz śred­niej ce­ny ener­gii dla od­bior­cy w go­spo­dar­stwie do­mo­wym. Gór­ny li­mit rocz­ne­go zu­ży­cia ener­gii elek­trycz­nej dla jed­nej oso­by usta­lo­no na 900 kWh, dla ro­dzi­ny dwóch – czterech osób li­mit wy­no­si 1250 kWh, dla więk­szej ro­dzi­ny – 1500 kWh. Od­bior­ca wra­żli­wy zo­stał okre­ślo­ny na pod­sta­wie prze­pi­sów o po­mo­cy spo­łecz­nej. We­dług obec­nych sza­cun­ków z prze­pi­su bę­dzie mo­gło sko­rzy­stać ok. 629 tys. ro­dzin. Do­sta­ną one ta­kże ulgę w opłatach za gaz. Oba te rozwiązania wej­dą w ży­cie je­sie­nią przy­szłe­go ro­ku. Fir­my ener­ge­tycz­ne będą mu­sia­ły do 2020 ro­ku za­in­sta­lo­wać 16,5 mln in­te­li­gent­nych licz­ni­ków, co ozna­cza dla nich koszt 6 mld zł. Ale rocz­nie przy­nie­sie to użytkownikom oszczęd­no­ści rzędu ok. 300 mln zł. Zli­kwi­do­wa­na zo­sta­nie jed­no­cze­śnie opła­ta abo­na­men­to­wa w ra­chun­kach za prąd.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki m.kozmana@rp.pl

Wpro­wa­dze­nie trzech no­wych ustaw o ryn­ku ener­gii ma przy­nieść od­bior­com in­dy­wi­du­al­nym oszczęd­no­ści na po­zio­mie 1 mld zł, a łącz­ne ko­rzy­ści się­gną 2 mld zł. Część tych pie­nię­dzy „zo­sta­nie skie­ro­wa­na do tech­no­lo­gii wy­ma­ga­ją­cych więk­sze­go wspar­cia". Na tym roz­wią­za­niu sko­rzy­stać ma przede wszyst­kim fo­to­wol­ta­ika, czy­li pro­duk­cja ener­gii elek­trycz­nej ze słoń­ca. Zo­sta­nie tak­że wpro­wa­dzo­ne wspar­cie za pro­duk­cję cie­pła z od­na­wial­nych źró­deł.

Pozostało 92% artykułu
Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli