Analitycy OECD zweryfikowali swoje prognozy wzrostu PKB dla głównych gospodarek świata. W przypadku krajów strefy euro jest to zmiana na minus. W swojej ostatniej publikacji eksperci organizacji przewidywali, że gospodarka eurolandu zwiększy się w bieżącym roku o 0,1 proc. Teraz wykazują się znacznie mniejszym optymizmem i wskazują na recesję. W całym 2012 r. PKB strefy euro ma się skurczyć o 0,2 proc.
Przyszły rok ma przynieść w końcu ożywienie w Europie. Ni będzie ono jednak tak silne, jak to prognozowano jeszcze kilka miesięcy temu. W 2013 r. gospodarka strefy euro ma się zwiększyć zaledwie o 0,9 proc., a nie jak szacowano dotąd o 1,4 proc.
Analitycy OECD oceniają, że Europejski Bank Centralny ma pole do dalszego luzowania polityki monetarnej. Dodaje, że EBC powinien wznowić program odkupu obligacji, jeśli na rynkach wzrosną wahania.
Słabszy rok czeka nie tylko strefę euro. Spowolnienie dotknie także Chiny. Według najnowszej prognozy OECD gospodarka Państwa Środka zwiększy się w 2012 r. o 8,2 proc., a w 2013 r. o 9,3 proc. Poprzednie wyliczenia wskazywały, że wzrost PKB Chin wyniesie odpowiednio 8,5 proc. w bieżącym oraz 9,5 proc. w przyszłym roku.
Znacznie lepiej wygląda sytuacja za ocean. Prognozy wzrostu PKB dla USA zostały podniesione. Największa gospodarka świata zwiększy się w bieżącym roku o 2,4 proc., a nie jak szacowano dotychczas o 2,0 proc. Najnowsze wyliczenia na przyszły rok wskazują, że PKB USA zwiększy się o 2,6 proc. Poprzednia prognoza wskazywała, że skok wyniesie 2,5 proc.