Reklama

Firmy chętniej zwiększają premie niż pensje

Pensje w firmach wzrosną w tym roku średnio o 3,2 proc. Na więcej mogą liczyć zarządy, jeśli sytuacja gospodarcza pozwoli na wypłaty premii

Publikacja: 12.07.2012 02:16

Płace menedżerów IT wzrosły najmniej

Płace menedżerów IT wzrosły najmniej

Foto: Rzeczpospolita

W tym roku 84 proc. pracodawców planuje podwyżki pensji – wynika z najnowszych danych firmy doradczej Hay Group. To mniej niż w 2011 r., gdy wynagrodzenia podstawowe zwiększyło ponad dziewięć na dziesięć firm.

– W sytuacji niepewności w gospodarce firmy są dużo bardziej ostrożne – podkreśla Mirosława Kowalczuk, dyrektor w Hay Group Polska. Tę ostrożność widać też w skali planowanych na ten rok podwyżek pensji – średnio wyniosą one 3,2 proc., czyli mniej niż w ubiegłym roku (3,9 proc.) i poniżej prognozowanej na ten rok 4-proc. inflacji.

Skromne, niespełna 2-proc. podwyżki planują banki, gdzie ten rok upływa pod hasłem restrukturyzacji, cięcia zatrudnienia i analiz efektywności. Plany poniżej średniej ma również sektor sprzedaży detalicznej, gdzie podwyżka minimalnego wynagrodzenia znacząco ograniczyła możliwości wzrostu płac w części firm.

Realny wzrost pensji mogą odczuć pracownicy sektora ubezpieczeń, gdzie firmy przewidują 4,5 proc. podwyżki. Jak ocenia Mirosława Kowalczuk, trend wzrostu pensji powyżej rynkowej średniej widać w ubezpieczeniach od kilku lat.

Branża wybija się też pod względem wzrostu płac zarządów dużych spółek giełdowych. W firmach ubezpieczeniowych przeciętne zarobki top menedżerów za 2011 rok (licząc premie i nagrody) wzrosły o 140 proc., przekraczając 2,8 mln zł. To niewiele poniżej poziomu najlepiej płacących spółek medialnych – wynika z najnowszego raportu firmy PwC, która przeanalizowała wynagrodzenia zarządów spółek z WIG20, mWIG40 oraz sWIG 80. W 2011 r. przeciętne zarobki wyniosły tu 1,13 mln zł. To o 18 proc. więcej niż rok wcześniej, głównie dzięki o połowę większym premiom i nagrodom za  2010 r. W rezultacie udział premii w łącznych zarobkach polskich menedżerów wzrósł w ubiegłym roku do 35 proc. (z 28 proc. rok wcześniej).

Reklama
Reklama

Wzrost premii sprawił, że przeciętne zarobki polskiego prezesa w ubiegłym roku poszły do góry aż o 25 proc., do prawie 1,6 mln zł. Artur Kaźmierczak, dyrektor działu HR Consultingu w PwC, zwraca jednak uwagę, że ubiegłoroczny wzrost wynagrodzeń top menedżerów był odreagowaniem dwóch chudych lat, gdy pierwsza fala kryzysu sprawiła, że wiele firm zamrażało premie albo wstrzymywało ich wypłatę. Od rozwoju sytuacji gospodarczej będą też zależały premie, a więc i zarobki zarządów za 2012.

Eksperci PwC podkreślają, że coraz większy wpływ na wynagrodzenia polskich menedżerów mają wskaźniki efektywności mierzone teraz już nie tylko zyskiem na akcję i EBIDTA. Rośnie znaczenie indywidualnych celów wyznaczanych menedżerom.

Nadal jednak zarobki zarządów są przede wszystkim pochodną kapitalizacji spółek i wielkości ich aktywów. Nic więc dziwnego, że w analizie firmy doradczej Sedlak & Sedlak, która zbadała zarobki zarządów wszystkich spółek z GPW, przeciętny wzrost wynagrodzeń zarządów był nieco mniejszy – wyniósł 11 proc., do 518 tys. zł.

PwC
Finanse
Otwarta droga pomocy Ukrainie. Aktywa Rosji zamrożone bezterminowo
Finanse
Walka o zamrożone aktywa. Bank Rosji grozi Unii Europejskiej
Finanse
Zamrożone aktywa, ale roszczenia gorące. Tak Kreml chce zastraszyć Europę
Finanse
Osiem tysięcy wierzycieli Cinkciarza. Syndyk prześledzi księgi rachunkowe spółki
Finanse
BIK w centrum innowacji: dane i edukacja napędzają rozwój sektora
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama