Reklama

Mińsk opanują Chińczycy

Zanosi się na prawdziwy potop. Ale nie szwedzki lecz chiński. Sześćset tysięcy Chińczyków przyjedzie na Białoruś budować park technologiczny pod Mińskiem

Publikacja: 13.12.2012 14:40

Mińsk opanują Chińczycy

Foto: Bloomberg

Liczba brzmi nieprawdopodobnie, ale Gazeta.ru zapewnia, że dowiedziała się o tym z „wiarygodnego i stałego" źródła w rządzie Białorusi. Dokumenty w sprawie udziału obywateli ChRL w inwestycji zostały podpisane latem tego roku. Chińczycy mają pracować na Białorusi przez kilka lat i przyjeżdżać partiami. Ale szczegółowy harmonogram nie jest znany.

Potwierdzeniem informacji rosyjskiej prasy jest wpis z końca listopada na Facebook Jarosława Romanczuka - białoruskiego ekonomisty, szefa centrum naukowo-badawczego Mizes.

- Występowałem dzisiaj podczas posiedzenia Klubu dyrektorów finansowych. Jeden z uczestników podzielił się smakowitą informacją. Jeżeli to prawda, to jest to prawdziwa bomba. Z bardzo dobrze poinformowanego źródła rządowego dowiedział się on, że już zostało wydanych 650 tysięcy (!) pozwoleń na pracę z wizami na 2013 r dla obywateli Chin. Mówi, że to tylko początek. W przyszłym roku będą oni pracowali na budowie białorusko-chinskiego parku technologicznego pod Mińskiem - pisze Romanczuk.

Wczoraj (po dwóch tygodniach od ukazania się) informacje tę zdementował rzecznik białoruskiego MSZ. Nazwał ją „bredniami".

Faktem jest, że park technologiczny ma zostać zbudowany niedaleko lotniska Mińsk-2 na powierzchni aż 8000 ha. To największy projekt tego typu w historii Białorusi. Budowa ma ruszyć w przyszłym roku, ale na razie nic nie wiadomo ani o zatrudnianiu tam pracowników, ani o przetargach na wykonanie robót.

Reklama
Reklama

Znajdzie się w specjalnej strefie ekonomicznej. Inwestorzy dostaną wieloletnie ulgi podatkowe. Eksperci zwracają jednak uwagę, że inwestycja stoi w sprzeczności z obowiązkiem likwidacji specjalnych stref do 2017 r. Punkt ten zawiera podpisana przez Białoruś umowa o Wspólnej Przestrzeni Gospodarczej z Rosją i Kazachstanem.

Liczba brzmi nieprawdopodobnie, ale Gazeta.ru zapewnia, że dowiedziała się o tym z „wiarygodnego i stałego" źródła w rządzie Białorusi. Dokumenty w sprawie udziału obywateli ChRL w inwestycji zostały podpisane latem tego roku. Chińczycy mają pracować na Białorusi przez kilka lat i przyjeżdżać partiami. Ale szczegółowy harmonogram nie jest znany.

Potwierdzeniem informacji rosyjskiej prasy jest wpis z końca listopada na Facebook Jarosława Romanczuka - białoruskiego ekonomisty, szefa centrum naukowo-badawczego Mizes.

Reklama
Finanse
„Luka” w PPK, czyli niewielki zysk dzisiaj, wielka strata w przyszłości
Finanse
Zderegulować obawy przed IPO. Jak przywrócić giełdę polskim firmom
Finanse
Bruksela zablokowała najważniejszy fundusz Putina. Kieruje nim były obywatel Ukrainy
Finanse
Członek Fed wzywa do obniżki stóp. Media typują go na następcę Jerome’a Powella
Finanse
Donald Trump twierdzi, że nie planuje zwolnić szefa Fed, Jerome’a Powella
Reklama
Reklama