Podwyżkę dla senatorów (Rada Federacji) i członków Dumy zatwierdził Władimir Putin. Nie obejmie ona jego samego, ani premiera oraz przewodniczących obu izb parlamentu.
Stąd jeszcze w tym roku pobory najwyższych osób w Rosji będą o ok. 40 tys. rubli (3127 zł) niższe od zarobków ministrów, szeregowych deputowanych i senatorów. W przyszłym roku różnica wzrośnie do ok. 200 tys rubli (15,6 tys zł), obliczyła gazeta Wiedomosti.
Rosyjski premier dostaje obecnie ok. 215 tys. rubli miesięcznie (17 tys. zł). Deputowany dostał podwyżkę ze 161 tys. rubli do 254 tys. rubli. od 1 września tego roku i do 420 tys. rubli (32,8 tys. zł).
Podwyżka już wywołała w Rosji dużą krytykę. Średnia płaca w tym kraju to odp. 2100 zł. Putin tłumaczył, że wysokie diety przeciwdziałają korupcji w parlamencie. Eksperci są sceptyczni.