Zestawienie przygotował Euler Hermes Collections, spółka z Grupy Allianz, na podstawie danych z prowadzonego przez siebie Programu Analiz Branżowych. Pod uwagę wzięto należności wybranych branż konsumpcyjnych, tj. artykuły spożywcze, opakowania, RTV, kosmetyki, AGD oraz branż inwestycyjnych: stalowa i materiały budowlane, za miesiąc kwiecień.
- Większość z przebadanych branż otrzymała w kwietniu br. swoje należności szybciej, niż w tym samym okresie roku ubiegłego – czytamy w raporcie. - Zauważamy, że gdy w przypadku branży artykuły spożywcze, opakowania, RTV, kosmetyki i materiały budowlane zmiany w stosunku r/r oscylują w granicach 1-3 proc., to w branży AGD odnotowano spadek o ponad 12 proc.. Na drugim biegunie znalazła się branża stalowa, która poprawiła swój wynik o ponad 16 proc.
W ocenie analityków ewidentnie poprawił się spływ bieżących należności, choć należy zaznaczyć, że wynik nie jest jeszcze tak dobry, jak miało to miejsce w 2011 roku. - Przeszkodą są w dalszym ciągu zobowiązania z poprzednich kwartałów - wciąż duża jest liczba firm, które nie odczuły jeszcze poprawy albo już na nią nie mają szans – zniknęły z rynku lub są w trakcie upadłości – donosi raport. - Zobowiązania od nich, znacznie przeterminowane, wciąż są wartościowo dużą częścią należności, które wykazują ich dostawcy.
Tak więc z jednej strony zamówienia się zwiększają - rozpoczął się częściowy dopływ nowych środków – z drugiej jednak firmy wciąż posiadają spore obciążenia z przeszłości. - Gospodarka nabiera prędkości, niemniej musimy postawić pytanie jak szybki, jak duży i jakiej wielkości zysk przyniesie wzrost popytu, zwłaszcza na rynku wewnętrznym – pisze w komentarzu do raportu Michał Modrzejewski, zastępca dyrektora w Dziale Analiz Branżowych Euler Hermes Collections. - Czy skala tego wzrostu pozwoli większej ilości firm uciec od długów z przeszłości i szybko wypracować rekompensujące je nadwyżki?
Branże, w przeważającej większości, odnotowały spadek średniego okresu spływu należności. Najbardziej zauważalne skrócenie ilości dni wystąpiło w branży kosmetycznej. 8 dni mniej na spłatę należności czekają dostawcy w branży stalowej, a 7 dni - w branży materiałów budowlanych.