Z kolei prezes Kasy Krajowej SKOK Rafał Matusiak przekonywał, że kasy korzystają na współpracy z podmiotami gospodarczymi, które je obsługują.
Tematem poniedziałkowego posiedzenia podkomisji była właśnie informacja na temat kosztów i korzyści ze spółek obsługujących system spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych, w których Krajowa Spółdzielcza Kasa Oszczędnościowo-Kredytowa posiadała lub nadal posiada udziały.
Informację o tych spółkach przedstawił posłom prezes Kasy Krajowej SKOK Rafał Matusiak. "Poziom korzyści, które SKOK-i uzyskały z szeroko rozumianej współpracy ze spółkami, obsługującymi system SKOK są wyższe od kosztów podniesionych na zakup usług i produktów przez nie oferowanych" - przekonywał.
Jedną z takich spółek jest zarejestrowany w Luksemburgu SKOK-Holding, w którym Kasa Krajowa nadal posiada udziały. "Celem funkcjonowania tej spółki jest porządkowanie struktury powiązań kapitałowych systemu SKOK oraz kontrola i rozwój podmiotów nadzorowanych przez SKOK-Holding" - tłumaczył Matusiak.
Zaznaczył, że Kasa Krajowa ma prawo do przypadającej na jej część udziałów dywidendy. Dopytywany jednak potem przez posłów, czy KK SKOK otrzymuje dywidendę ze SKOK-Holding, proporcjonalną do udziałów, nie odpowiedział wprost. Z wypowiedzi pełnomocnika prawnego Kasy Krajowej wynikło natomiast, że SKOK-Holding właśnie dlatego zarejestrowany jest w Luksemburgu, że prawo tego kraju nie nakłada ścisłego obowiązku wypłacania dywidendy proporcjonalnej do posiadanych udziałów.