Władimir Putin podpisał nowelizację budżetu 2015 r. Państwo wspomoże pieniędzmi publicznymi państwowe przedsiębiorstwa i korporacje. Najwięcej - 174,3 mld rubli (3,1 mld dol.) otrzyma zbrojeniówka, nie radząca sobie z kryzysem.
Blisko 170 mld rubli (3 mld dol.) dostanie Korporacja Dalekiego Wschodu - państwowa instytucja mająca realizować projekty infrastrukturalne w tym regionie, 100 mld rubli trafi do koncernu lotniczego OAK producenta m.in. rosyjskiego odrzutowca pasażerskiego SSJ-100. Tu jednak nie będzie to zwykłe subsydiowanie: państwo kupi obligacje wyemitowane przez firmę.
Energetyczna firma z Syberii Lenenergeo dostanie zastrzyk 32 mld rubli (560 mln dol.). Pieniądze zasilą kapitał spółki.
Kolejna obfita kroplówka - 20 mld rubli (350 mln dol.) dostanie się kontrowersyjnej budowie Rosji - kosmodromowi Wschodni. Pierwszy start rakiety zapowiedziano na grudzień ale budowa kosmodromu jest od początku przykładem korupcji, brakoróbstwa i złodziejstwa. Ruszyła w 2012 r. i towarzyszą jej skandale związane z przywłaszczeniem państwowych pieniędzy i sprzętu.
Wiosną robotnicy zaczęli strajkować i głodować, bo nie dostawali wypłat (ostatni były w grudniu). W kwietniu aresztowany został dyrektor spółki podwykonawczej z Primorskiego Kraju. Jest podejrzany o niewypłacanie poborów pracowników (50,5 mln rubli tj. 3,5 mln zł), w tym zatrudnionym przy budowie kosmicznego lądowiska.