Na poniedziałkowej premierze w NovymKinie Praha, stawiła się cała warszawska część ekipy. Każdy z jej członków coś znaczącego „Drzazgom” zawdzięcza.
Antoni Pawlicki, od kilku pokoleń zakorzeniony w Warszawie, za rolę zagorzałego śląskiego kibica dostał nominację do Nagrody im. Zbyszka Cybulskiego. Karolina Piechota, dzięki niezwykle wiarygodnej przemianie swojej bohaterki, z ubiegłorocznego festiwalu w Gdyni wróciła z wyróżnieniem za najlepszy aktorski debiut.
Marcin Hycnar, nagrody żadnej co prawda nie dostał, ale dzięki filmowi Macieja Pieprzycy po raz pierwszy zaistniał na dużym ekranie. Wcześniej kojarzył się dużej grupie telewidzów z serialem „Barwy szczęścia” i znacznie mniejszemu gronu z rolami w stołecznych teatrach.
Tomasz Karolak, który na brak różnorodnych aktorskich propozycji narzekać nie może, w „Drzazgach” odsłonił talent imitatora. Z autoironią i dystansem wcielił się w postać sobowtóra Elvisa Presleya.
[srodtytul]Czekając na debiut [/srodtytul]