Kopciuszek z nadwagą

Historia bohatera „Masz talent" dowodzi, że nierealne marzenia się spełniają - pisze Marek Sadowski.

Aktualizacja: 20.02.2014 18:19 Publikacja: 20.02.2014 08:22

James Corden jako człowiek, któremu sukces odmienia życie

James Corden jako człowiek, któremu sukces odmienia życie

Foto: forum films

"Mam talent" – polska wersja brytyjskiego formatu rozrywkowego „Got Talent" od 2008 r. doczekała się w TVN sześciu edycji. Dla tych, którzy nadal nie wiedzą, o co chodzi, dodam, że to program rozrywkowy, w którym celebryckie jury wyłania zwycięzcę spośród wyselekcjonowanych kandydatów. A są to ludzie o różnorakich umiejętnościach: piosenkarze, śpiewacy, tancerze, cyrkowcy, malarze, rzeźbiarze, kucharze, cukiernicy, floryści.

Zobacz galerię zdjęć

Rodzaju talentu regulamin nie ogranicza. Uczestniczący w programie liczą, że zwycięstwo lub choćby tylko sam udział odmieni ich losy, stanie się przepustką do kariery, sławy, pieniędzy... Życie szybko weryfikuje te plany i nawet o zwycięzcach dziś mało kto już pamięta.

O tym, że jednak nie zawsze musi być tak źle, opowiada brytyjsko-amerykańska komedia romantyczna „Masz talent" Davida Frankla („Diabeł ubiera się u Prady", „Dwoje do poprawki"). I nie jest to tylko „prawda ekranu" wymyślona przez scenarzystę Justina Zackhama. Bohaterem jest bowiem postać autentyczna – Paul Potts (w przekonującej interpretacji Jamesa Cordena), zwycięzca pierwszej edycji „Britain's Got Talent" w 2007 r. Temu 37-letniemu mężczyźnie sukces w programie całkowicie odmienił życie.

Skromny, nieefektowny sprzedawca telefonów z prowincjonalnego walijskiego miasteczka przemienił się w tenora, odnoszącego sukcesy na operowych scenach, nagrywającego rozchodzące się w ogromnych nakładach płyty.

„Masz talent" to wyjątkowy we współczesnym kinie manifest optymizmu, optymizmu mającego pokrycie w codziennym życiu. Historia Paula Pottsa dowodzi (choć brzmi to banalnie), że choć w życiu ważny jest łut szczęścia, liczy się pasja, upór, niepoddawanie się przeciwnościom. Zanim zdobył sławę i rozgłos, doznał wielu upokorzeń, potknięć i bolesnych upadków.

Już jako dziecko stał się obiektem prześladowań ze strony rówieśników. Był łatwym celem: nastolatek z nadwagą, do tego przedkładający arie operowe nad rockowych idoli. W miarę dorastania nie było lepiej, prześladowania stawały się coraz bardziej okrutne. W domu też nie było słodko: widzący przyszłość syna przy piecu hutniczym i nierozumiejący jego pasji stale zrzędzący ojciec (Colm Meaney). Tylko matka (Julie Walters) rozumiała i wspierała go w marzeniach.

Przypadek – a właściwie internetowa randka w ciemno – zesłał mu kogoś, kto uwierzył w niego na długo przed jurorami talent show. To Julz (Alexandra Roach), kasjerka w drogerii, z którą z czasem ułożył sobie życie. Ich ekranowe, podobno dosłownie przeniesione z życia zachowania, sprawiły, że „Mam talent!" to komedia romantyczna odważnie wyłamująca się ze stereotypów gatunku.

 

 

 

"Mam talent" – polska wersja brytyjskiego formatu rozrywkowego „Got Talent" od 2008 r. doczekała się w TVN sześciu edycji. Dla tych, którzy nadal nie wiedzą, o co chodzi, dodam, że to program rozrywkowy, w którym celebryckie jury wyłania zwycięzcę spośród wyselekcjonowanych kandydatów. A są to ludzie o różnorakich umiejętnościach: piosenkarze, śpiewacy, tancerze, cyrkowcy, malarze, rzeźbiarze, kucharze, cukiernicy, floryści.

Zobacz galerię zdjęć

Pozostało 83% artykułu
Film
„28 lat później”. Powrót do pogrążonej w morderczej pandemii Wielkiej Brytanii
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Film
Rekomendacje filmowe: Wchodzenie w życie nigdy nie jest łatwe
Film
Kryzys w polskiej kinematografii. Filmowcy spotkają się z ministrą kultury
Film
Najbardziej oczekiwany serial „Sto lat samotności” doczekał się premiery
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Film
„Emilia Perez” z największą liczbą nominacji do Złotego Globu