Przeżyje tylko jeden

Oparty na faktach „Ocalony" Petera Berga ?utrwala schematy kina wojennego. Od dziś na ekranach - pisze Marek Sadowski.

Aktualizacja: 14.03.2014 12:20 Publikacja: 14.03.2014 08:31

Mark Wahlberg jako komandos Marcus Luttrell

Mark Wahlberg jako komandos Marcus Luttrell

Foto: Monolith

W tradycji kina wojennego wyróżniają się dwa nurty. Pierwszy to wielka batalistyka, rekonstrukcje przełomowych bitew, sylwetki wybitnych dowódców. Drugi, skromniejszy, poświęcony wojennym losom żołnierzy. Do tego ostatniego należy „Ocalony",  oparta na wspomnieniach tytułowego bohatera rekonstrukcja nieudanej operacji „Czerwone skrzydła" z czerwca 2005 roku podczas trwającej do dziś wojny w Afganistanie.

Afgańskie wojny doczekały się już swojej filmografii. Najpierw, bardzo nieśmiało, ta radziecka z lat 1979–1988 z doskonałą „9. kompanią" Fiodora Bondarczuka na czele. O tej ciągle niezakończonej, w której bierze udział i nasza armia, powstał nawet polski serial „Misja Afganistan", nowych tytułów szybko będzie przybywać. Weterani, którzy przeżyli, piszą wspomnienia, a Hollywood, nie cierpiąc na nadmiar nowych pomysłów scenariuszowych, chętnie przerobi je na kinowe obrazy.

Marcus Luttrell, podoficer elitarnej jednostki komandosów Navy Seals (Mark Wahlberg), wraz z trójką kolegów zostaje zrzucony na pograniczu afgańsko-pakistańskim z zadaniem zabicia jednego z dowódców talibów, który przyczynił się do śmierci ?20 amerykańskich komandosów.

Rutynowe zadanie,  tak przynajmniej wyglądało,  zamienia się w katastrofę. Odkryci przez przypadek komandosi zostają zaatakowani przez talibów uzbrojonych nie tylko w karabiny, ale i granatniki. Amerykanie łatwo nie sprzedają skóry. Wzorowo wyszkoleni, zgrani,  przyzwyczajeni do nadludzkiego wysiłku i bólu mimo ran i urazów zadają przeciwnikom ciężkie straty. Ale przewaga wroga jest miażdżąca,  przeżyje tylko jeden.

Reżyser Peter Berg już „Królestwem" o akcji agentów FBI wyjaśniających okoliczności zamachu terrorystów na amerykańskie osiedle w Arabii Saudyjskiej udowodnił, że dobrze czuje się w kinie wartkiej akcji. Jego „Ocalony" to film  bardzo brutalny, szokująco realistyczny.

Reżyser nie próbował wyłamać się ze schematu gatunku. Bohaterowie są męscy do szpiku kości, testosteron wychodzi im uszami, bawią ich niewybredne żarty. Jedyną odmianą (za sprawą postępu technicznego) jest to, że nie wpatrują się w zdjęcia ukochanych, tylko rozmawiają z nimi dzięki internetowi.

Berg nie ocenia, tylko relacjonuje. Nie interesuje go, czy obecność amerykańskich wojsk w Afganistanie jest słuszna, czy nie. Nie bawi się też w niuanse polityczne: talibowie to żądne amerykańskiej krwi dzikusy, nieprzepadający za talibami Afgańczycy są słabi i nie doceniają starań Stanów Zjednoczonych o przywrócenie stabilizacji w ich kraju.

W tradycji kina wojennego wyróżniają się dwa nurty. Pierwszy to wielka batalistyka, rekonstrukcje przełomowych bitew, sylwetki wybitnych dowódców. Drugi, skromniejszy, poświęcony wojennym losom żołnierzy. Do tego ostatniego należy „Ocalony",  oparta na wspomnieniach tytułowego bohatera rekonstrukcja nieudanej operacji „Czerwone skrzydła" z czerwca 2005 roku podczas trwającej do dziś wojny w Afganistanie.

Afgańskie wojny doczekały się już swojej filmografii. Najpierw, bardzo nieśmiało, ta radziecka z lat 1979–1988 z doskonałą „9. kompanią" Fiodora Bondarczuka na czele. O tej ciągle niezakończonej, w której bierze udział i nasza armia, powstał nawet polski serial „Misja Afganistan", nowych tytułów szybko będzie przybywać. Weterani, którzy przeżyli, piszą wspomnienia, a Hollywood, nie cierpiąc na nadmiar nowych pomysłów scenariuszowych, chętnie przerobi je na kinowe obrazy.

Film
Kryzys w polskiej kinematografii. Filmowcy spotkają się z ministrą kultury
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Film
Najbardziej oczekiwany serial „Sto lat samotności” doczekał się premiery
Film
„Emilia Perez” z największą liczbą nominacji do Złotego Globu
Film
Europejskie Nagrody Filmowe: „Emilia Perez” bierze wszystko
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Film
Harry Potter: The Exhibition – wystawa dla miłośników kultowej serii filmów