- Z Narodowym Instytutem Audiowizualnym współpracujemy od dawna - mówi "Rz" Marcin Pieńkowski, rzecznik festiwalu. - NInA jest między innymi producentem filmu Grzegorza Jarzyny "Między nami dobrze jest", który będzie miał u nas we Wrocławiu pokazy przedpremierowe, a w październiku wejdzie do kin i najprawdopodobniej już pod koniec roku będzie go można obejrzeć w
- wirtualnej bibliotece Narodowego Instytutu Audiowizualnego. W tym roku Instytut jest również partnerem sekcji Nowe Horyzonty Języka Filmowego, której tematem są efekty specjalne. Już w czasie festiwalu na Internetowej stronie Instytutu pojawią retransmisje ze spotkań ze specjalistami w tej dziedzinie.
Festiwalowe pokazy, prezentacje i dyskusje będą niewątpliwie gratką dla tych, którzy interesują się historią efektów specjalnych i najnowszym trendami. W niedzielę w Kinie Nowe Horyzonty pojawi się Janusz Król, który współpracował z reżyserem Markiem Piestrakiem przy wizualnej oprawie "Klątwy Doliny Węży", kultowej już polsko-radzieckiej koprodukcja z 1987 r. z Ewą Sałacką, Romanem Wilhelmim i Krzysztofem Kolbergerem. Specjalnie z okazji pokazu filmu Janusz Król odtworzył olbrzymiego węża, który zawiśnie w holu kina.