Reklama

Disney i Pixar ratują frekwencję w kinach. "W głowie się nie mieści 2" hitem

Po dwóch weekendach od premiery animacja „W głowie się nie mieści 2” Kelseya Manna zarobiła w kinach świata 724 mln dolarów.

Publikacja: 24.06.2024 08:56

Kelsey Mann na premierze "W głowie się nie mieści 2"

Kelsey Mann na premierze "W głowie się nie mieści 2"

Foto: PAP/EPA

355 mln dolarów wyprodukowana przez Pixara kontynuacja disneyowskiego przeboju zarobiła na rynku amerykańskim (czyli w USA i Kanadzie), a 724 miliony dolarów — na całym świecie. Po dziesięciu dniach wyświetlania w kinach wyprzedziła poprzedniego rekordzistę, film „Diuna. Część drugą” (282 miliony dolarów w kraju i 711 milionów dolarów na całym świecie).

Reklama
Reklama

„W głowie się nie mieści 2” przyniesie ponad miliard dolarów wpływów?

Specjaliści przewidują, że „W głowie się nie mieści dwa” będzie pierwszym filmem, który w 2024 roku przekroczy 1 miliard dolarów wpływów. Co ciekawe nowa animacja zbiera spore żniwo z wielkich ekranów Imaxach, w których — na całym świecie - zarobiła już ponad 34 mln dolarów.

Na arenie międzynarodowej „W głowie się nie mieści 2” zarobiło do tej pory blisko 370 mln dolarów. Poza USA jest to trzeci tegoroczny wynik po filmach „Godzilla x Kong” (371 milionów dolarów) i „Diuna. Część druga” (429 milionów dolarów). W przypadku „W głowie się nie mieści 2” najwięcej do tej pory zostawili w kasach kin widzowie w Meksyku (63,9 mln dolarów), Wielkiej Brytanii (29,2 mln dol.), Korei (29 mln dol.), Niemczech (17,9 mln dol.) i Brazylii (17,3 mln dol.). Ale licznik wciąż bije, a wiele krajów ma jeszcze premierę „W głowie się nie mieści 2” przed sobą. Na przykład w Japonii film wejdzie na ekrany dopiero 1 sierpnia.

Czytaj więcej

Kina wracają do formy. Repertuar im to utrudni. „Garfield” nie wystarczy
Reklama
Reklama

O czym opowiada film „W głowie się nie mieści 2”?

Animacja Kelseya Manna jest kontynuacją disneyowskiego filmu z 2015 roku, zrealizowanego przez legendarnego już dzisiaj Pete’a Doctera, który opowiedział co dzieje się w głowie małej dziewczynki. Teraz bohaterka tamtej animacji Riley ma już 13 lat i zaczyna wchodzić w trudny czas dojrzewania. Obok Radości, Smutku, Gniewu, Strachu i Odrazy w jej głowie pojawiają nowe uczucia: Zazdrość, Wstyd, Nuda, Obawa.

Sporo tu już innych niż w pierwszej części problemów. Riley ma wkrótce zacząć naukę w nowej szkole, a na razie jedzie na obóz sportowy. I dokonuje tam ważnych dla jej wieku i osobowości wyborów, zwłaszcza, że dojrzewanie wymaga ciągłego szukania i poznawania nowych, nieznanych dotąd stanów.

Kolorowy, pełen fantazji rysunek, szybkie tempo i finał, może nie odkrywczy, ale warto na niego czekać – to zalety filmu, które wyraźnie docenili widzowie.

Sukces kasowy animacji Disneya i Pixara rozbudził nadzieję, że na słabym w tym roku rynku premier filmowych wreszcie nastąpi przełom. Dystrybutorzy i kiniarze duże nadzieje wiążą z kilkoma następnymi premierami filmów takich jak: „Ciche miejsce: Dzień pierwszy” (28 czerwca), „Gru i Minionki: Pod przykrywką” (3 lipca, w Polsce 5 lipca), „Twisters” (18 lipca) i „Deadpool & Wolverine” (26 lipca).

Film
Ostatnie godziny umierającej małej Palestynki. Jedna z dziesięciu tysięcy
Film
Nie żyje aktor Graham Greene. Miał 73 lata
Film
Wenecja 2025: film o Rosji i o Putinie, którego gra Jude Law
Film
Kosmici oraz potwory pojawili się na festiwalu w Wenecji
Film
Nowy Frankenstein w Wenecji, historia ojca i jego syna potwora
Reklama
Reklama