„Obsesja” Todda Haynesa. Między tabloidem a dramatem

„Obsesja” Todda Haynesa z Julianne Moore i Natalie Portman opowiada o związku, który zaczął się, gdy kobieta miała 34 lata, a chłopak 12 lat. Scenariusz walczy o Oscara.

Publikacja: 02.02.2024 03:00

Natalie Portman i Julianne Moore w „Obsesji”. Od piątku w kinach

Natalie Portman i Julianne Moore w „Obsesji”. Od piątku w kinach

Foto: M2 FILMS

Todd Haynes, twórca „Daleko od nieba” czy „Carol”, potrafi robić filmy o trudnych uczuciach, o ludziach „innych”, narażonych na dezaprobatę otoczenia, wyrzucanych na społeczny margines. „Obsesja” się w jego kino wpisuje. Ale sprawa jest mniej oczywista: chodzi o uwiedzenie 12-latka przez dojrzałą kobietę. A w reżyserze, jak w opowieści o Bobie Dylanie „I’m Not There. Gdzie indziej jestem”, odzywa się skłonność do eksperymentów formalnych.

Angielski tytuł brzmi „May December” – „Maj grudzień”. Amerykanie określają tak związki dwojga ludzi, których dzieli duża różnica wieku. I o tym jest nowy film Todda Haynesa. Ale nie tylko.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Film
Cannes’25: Tom Cruise walczy z demonem sztucznej inteligencji i Rosjanami
Film
Festiwal w Cannes oficjalnie otwarty. Nagroda za całokształt twórczości dla Roberta De Niro
Film
Cannes 2025: Trump kontra europejskie kino
Film
„Zamach na papieża". Jest zwiastun filmu Bogusława Lindy i Władysława Pasikowskiego
Film
Nieznana biografia autora „Zezowatego szczęścia". Zapomniany mistrz polskiego kina