Reklama

„Uwolnij mnie": Opętanie zdarza się coraz częściej

Przedstawiając egzorcyzmy łatwo osunąć się w śmieszność. Tak jak ma to miejsce we włoskim dokumencie „Uwolnij mnie".

Aktualizacja: 24.10.2018 19:01 Publikacja: 24.10.2018 17:43

Scena z dokumentu „Uwolnij mnie”. Film już w kinach

Scena z dokumentu „Uwolnij mnie”. Film już w kinach

Foto: Kondrat–Media

W tym nagrodzonym w 2016 roku na weneckim festiwalu dokumencie, niewiele jest odkrywczych obserwacji. To kolejny przykład filmu nagradzanego nie tyle za walory artystyczne, co za sam temat. A temat egzorcyzmów jest dziś gorący, bo też coraz trudniej racjonalnie tłumaczyć ludzkie zachowania i zdarzenia.

Film opowiada o dobrotliwym sycylijskim kapłanie, ojcu Cataldo, do którego na audiencje ściągają ludzie z bliska i daleka. Twierdzą, że ich choroby są spowodowane obecnością demona i oczekują od niego egzorcystycznej pomocy. Przyjeżdżają wierzący, jak i niewierzący. Wielu z nich bardziej niż pomocy egzorcysty potrzebuje jednak pomocy psychologa albo psychiatry.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Film
Ostatnie godziny umierającej małej Palestynki. Jedna z dziesięciu tysięcy
Film
Nie żyje aktor Graham Greene. Miał 73 lata
Film
Wenecja 2025: film o Rosji i o Putinie, którego gra Jude Law
Film
Kosmici oraz potwory pojawili się na festiwalu w Wenecji
Film
Nowy Frankenstein w Wenecji, historia ojca i jego syna potwora
Reklama
Reklama