Reklama

O dobrych stronach życia

Rozmowa z Marcinem Sauterem reżyserem filmu „Na północ od Kalabrii"

Publikacja: 23.11.2010 07:29

Marcin Sauter

Marcin Sauter

Foto: materiały prasowe

Red

Dokument Sautera jest pierwszym trafiającym do szerokiej kinowej dystrybucji filmem wyprodukowanym i rozpowszechnianym przez Mistrzowską Szkołę Reżyserii Filmowej Andrzeja Wajdy. Współproducentem filmu jest Studio Munka, a w dystrybucji filmu partnerem szkoły jest Stowarzyszenie Filmowców Polskich.

[b]PISF:[/b] Co szczególnego jest w Kalabrii, że trafiła do nazwy polskiego filmu, którego akcja rozgrywa się w Polsce?

[b]Marcin Sauter:[/b] Z Kalabrią jest związany jeden z bohaterów filmu, stąd nazwa. Jakoś trzeba to piękne Chełmsko Śląskie umiejscowić, mam nadzieję, że po premierze jakiś filmowiec z Włoch nazwie swój film: Na południe od Chełmska Śląskiego albo Bydgoszczy, na przykład.

[b] Jak pan sądzi - co sprawia, że film "Na północ od Kalabrii" podoba się zagranicą, dostaje nagrody? Co film ten mówi o nas, Polakach? Przedstawia nas chyba dosyć pogodnie? [/b]

Mam taką nadzieję, że wynika to z tego że film mówi o dobrych stronach życia, co teraz jest raczej rzadkością i że ludzie pozytywnych historii potrzebują także w innych krajach.

Reklama
Reklama

[link=http://www.pisf.pl/pl/kinematografia/news/premiera-na-polnoc-od-kalabrii]Czytaj więcej w serwisie Pierwsze Ujęcie PISF[/link]

Dokument Sautera jest pierwszym trafiającym do szerokiej kinowej dystrybucji filmem wyprodukowanym i rozpowszechnianym przez Mistrzowską Szkołę Reżyserii Filmowej Andrzeja Wajdy. Współproducentem filmu jest Studio Munka, a w dystrybucji filmu partnerem szkoły jest Stowarzyszenie Filmowców Polskich.

[b]PISF:[/b] Co szczególnego jest w Kalabrii, że trafiła do nazwy polskiego filmu, którego akcja rozgrywa się w Polsce?

Reklama
Film
Narnia wraca na ekran z Meryl Streep. Reżyseruje autorka sukcesu „Barbie"
Film
Nie żyje krytyk filmowy Andrzej Werner
Film
Niedoszły Bond na tropie Laury Palmer z Yosemite, czyli serial „Dzikość” Netflixa
Film
Bond, Batman i Supermeni wracają do akcji. Lubimy tych bohaterów, których już znamy
Film
Rzeź w konstancińskiej rezydencji, czyli pechowe „13 dni do wakacji"
Reklama
Reklama