Reklama

Polsko-chilijska produkcja na festiwalu w Rotterdamie

Film Katarzyny Klimkiewicz i Domingi Sotomayor "Wyspa" będzie miał premierę w konkursie filmów krótkometrażowych rozpoczynającego się 22 stycznia Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Rotterdamie.

Aktualizacja: 21.01.2014 12:55 Publikacja: 21.01.2014 12:48

"Wyspa"

"Wyspa"

Foto: materiały prasowe

"Wyspa" ("La Isla", roboczy tytuł filmu - "The Time Before") jest nominowana do Tiger Award.

Zobacz galerię zdjęć

Katarzyna Klimkiewicz jest reżyserką wielokrotnie nagradzanego krótkometrażowego filmu "Hanoi-Warszawa" (m.in. Europejska Nagroda Filmowa) i debiutanckiej fabuły "Zaślepiona". Jej premiera odbyła się na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Edynburgu. Pełnometrażowa produkcja zdobyła też Wielkiego Jantara za najlepszy film na Festiwalu Młodzi i Film w Koszalinie w 2013 roku.

Chilijka Dominga Sotomayor za film "Od czwartku do niedzieli" otrzymała m.in. nagrodę główną wrocławskiego festiwalu T-Mobile Nowe Horyzonty i festiwalu w Rotterdamie w 2012 r.

"Wyspę" nakręciły dzięki programowi DOX:LAB kopenhaskiego festiwalu CPH:DOX, który łączy filmowców z rożnych krajów i kontynentów. Środki na produkcję filmu zbierały również za pośrednictwem serwisu wspeiramkulture.pl.

Reklama
Reklama

Reżyserki zainspirował wiersz Wisławy Szymborskiej "Wypadek drogowy". Opowiedziały historię rodziny, która spotyka się w domu na wyspie Chiloe i prowadząc rozmowy o przeszłości czekają na jeszcze jedną osobę, która ma do nich dołączyć. Okazuje się, że zdarzył się wypadek i syn pani domu nie przyjedzie.

- To dla mnie nowe doświadczenie, ponieważ opowiadamy historię bardzo poetycką. Dominga jest bardziej awangardowa niż ja. Dużo się uczę - opowiadała Katarzyna Klimkiewicz, w czasie pracy nad filmem. A odpowiadając na pytanie, co poruszyło ją w wierszu Wisławy Szymborskiej mówiła - Często zastanawiam się nad tym, że ludzie nie doceniają swojego życia. Niby wszystko jest piękne, ale jest jakaś tęsknota. Nie potrafimy zauważyć, jak jest nam dobrze, gdy nie dzieje się nic złego. Uświadamiamy sobie, że było dobrze, gdy stanie się nieszczęście - mówiła.

- Chciałam pokazać złożoność relacji rodzinnych. Zawsze interesowały mnie codzienne, zwykłe sytuacje, widziane jednak z boku, z dystansu, który rodzi pewien rodzaj dyskomfortu. Ciekawi mnie jak coś zwykłego, może równocześnie wydawać się dziwne.

- Chciałam uchwycić pewien stan niepokoju, poczucia zagrożenia i bezsilności wobec czegoś czego nie da się nazwać - dodaje Katarzyna Klimkiewicz.

Festiwal w Rotterdamie rozpocznie się w środę 22 stycznia i potrwa do 2 lutego 2014 r. Jest jedną z największych imprez filmowych na świecie, uczestniczy w niej co roku ok 2 tys. zaproszonych gości i ponad 300 tys. widzów. W tym roku w konkursie filmów krótkometrażowych startują 24 filmy.

www.filmfestivalrotterdam.com

Reklama
Reklama
Film
USA: Aktor i reżyser Rob Reiner zamordowany we własnym domu
Film
Nie żyje Peter Greene, Zed z „Pulp Fiction”
Film
Jak zagra Trump w sprawie przejęcia Warner Bros. Discovery przez Netflix?
Film
„Jedna bitwa po drugiej” z 9 nominacjami Złotych Globów. W grze Stone i Roberts
Film
„Brat" ze wspaniałą kreacją Agnieszki Grochowskiej
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama