Aktor stwierdził kiedyś, że Krzysztof Kieślowski zmienił jego spojrzenie na świat filmu, że wcześniej w ogóle nie myślał o sobie jako o aktorze filmowym, pochłaniał go teatr. Reżyser „Dekalogu" nazwał Stuhra aktorem wszechstronnym, który sprawdzi się i w teatrze, i w filmie i w telewizji.
- Jerzy Stuhr obiecał, że w Sokołowsku zdradzi takie historie związane z ich współpracą, o których wcześniej nigdy nie wspominał – mówi Zuzanna Fogtt z Fundacji In Situ, organizatorka festiwalu.
Spotkanie odbędzie się 7 września, w niedzielę, o godz. 13.15 w Kinoteatrze Zdrowie, położonym vis-à-vis miejsca, w którym w dzieciństwie mieszkał Krzysztof Kieślowski.
W sokołowskim uzdrowisku mieszkali całą rodziną z powodu choroby płuc jego ojca. Miejsce to od lat cieszyło się wśród kuracjuszy zasłużoną renomą. Sanatorium dla gruźlików stworzył w XIX dr Hermann Brehmer, na nim wzorowano budowane później uzdrowisko w Davos. Piękny, historyczny budynek został podpalony w 2005 r., od tego czasu Fundacja Sztuki Współczesnej „In Situ" stara się go odbudować. W tym roku świętuje pierwszy sukces – oddaje już niebawem do użytku 1200 m2 zabytkowego kompleksu.