Body/Ciało, reż. Małgorzata Szumowska
Wyd. Kino Świat
Autorka „33 scen z życia" znów zmierzyła się ze śmiercią i bólem tych, którzy zostają. „Body/Ciało" to historia trzech osób: starzejącego się prokuratora, jego córki - anorektyczki i terapeutki, która czuje kontakt z duchami zmarłych i organizuje seanse spirytystyczne. Trzy różne podejścia do życia, ale podobne traumy.
Wszyscy oni nie mogą dać sobie rady ze sobą po starcie kogoś bliskiego. Dziewczynie umarła matka, prokurator stracił żonę i nie potrafi nawiązać kontaktu z córką. Terapeutka z kolei miała synka, który w ósmym miesiącu życia nie obudził się ze snu.
Wbrew tytułowi zrealizowane z pewnym dystansem i nawet poczuciem humoru „Body/Ciało" jest znacznie bardziej opowieścią o duszy niż o ciele - o samotności, o współczesnych frustracjach i depresjach, o szukaniu ratunku w psychoterapii i spirytualizmie, o potrzebie wiary w cokolwiek. A przecież w końcu nadzieję niesie bohaterom próba zbliżenia się do najbliższej osoby.