Bob Dylan na ekranie

Dylan zawsze intrygował filmowców. Jako postać i jako artysta. Jego piosenki wykorzystano w ponad 200 filmach.

Aktualizacja: 13.10.2016 15:31 Publikacja: 13.10.2016 15:26

Bob Dylan na ekranie

Foto: AFP

Cate Blanchett, Christian Bale, Heath Ledger, Richard Gere, Ben Whishaw i Marcus Carl Franklin — wszyscy oni zagrali Boba Dylana w filmie Todda Haynesa „I'm Not There. Gdzie indziej jestem”. Franklin jest tu młodym Afroamerykaninem zapatrzonym w piosenkarza Woody'ego Guthrie, Bale – folkowym śpiewakiem z Greenwich Village, Ledger – aktorem z hollywoodzkiego filmu, który żeni się, zakłada dom i zostaje ojcem. Blanchett (nagrodzona za tę rolę na festiwalu w Wenecji i nominowana do Oscara) gra muzyka, który porzuca gitarę akustyczną na rzecz elektrycznej i na przekór oczekiwaniom fanów zamienia się w rockmana. Gere pojawia się jako gwiazda westernu o Billy'm Kidzie. Wishow jest szóstym Dylanem udzielającym wywiadu na temat swojego życia i kariery. Każda z tych twarzy należy do innego człowieka i na tym polega zamysł filmu. Jakby Haynes chciał powiedzieć, że nie ma jednego Dylana. Że ten artysta ma bardzo różne oblicza.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Film
Mastercard OFF CAMERA: Kraków zalany słońcem i ciekawymi filmami
Film
Największe katastrofy finansowe Hollywood ostatnich miesięcy. Na liście gwiazdy
Film
Nieznane wywiady papieża Franciszka
Film
Bono gwiazdą Cannes. Na festiwalu odbędzie się premiera dokumentu o muzyku U2
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Film
Film o kocie, który ucieka po gigantycznej powodzi, podbił świat
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne