Reklama

„Snowden": Jednostronna historia człowieka, który wykradł tajne dane

„Snowden" to kolejny dowód, że nie wystarczy zająć się ważnym tematem, gdyż trzeba jeszcze umieć z niego zrobić atrakcyjny film.

Aktualizacja: 15.11.2016 19:32 Publikacja: 15.11.2016 16:31

Sprawą Edwarda Snowdena, który ujawnił kilkaset tysięcy tajnych dokumentów amerykańskich, postanowił zająć się Oliver Stone. Nic dziwnego, reżyser takich filmów jak „Pluton", „Wall Street", twórca ekranowych biografii kilku prezydentów (Kennedy, Nixon, George W. Bush) nigdy nie krył swej niechęci do mocarstwowych zapędów USA.

Im jednak więcej polityki w filmach Stone'a, tym mniej atrakcyjne były one artystycznie. Oglądając „Snowdena", można odnieść wrażenie, że dla tego reżysera treść jest wszystkim, forma niczym.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Film
Złoty Lew dla Jima Jarmuscha za „Father Mother Sister Brother”
Film
Wenecja 2025: Złoty Lew dla Jima Jarmuscha za „Father Mother Sister Brother”
Film
Wenecja 2025: Dla kogo wenecki Złoty Lew?
Film
Ostatnie godziny umierającej małej Palestynki. Jedna z dziesięciu tysięcy
Film
Nie żyje aktor Graham Greene. Miał 73 lata
Reklama
Reklama