Luke Sullivan, Jak tworzyć lubiane reklamy, Helion, Gliwice 2007
Sullivan, jeden z najbardziej znanych w USA copywriterów, czyli autorów tekstów reklamowych, kieruje swe rady do tych, którzy stawiają pierwsze kroki albo dopiero szykują się do wejścia w świat reklamy. To właśnie im mówi: – Zbierzcie sobie górę książek na wysokość metra i czytajcie, uczcie się, zapamiętujcie.
Jak podkreśla, reklama to branża, gdzie się łamie zasady, ale żeby je łamać, trzeba je najpierw znać.
On sam poznał je podczas ponad 20-letniej praktyki na największym i najbardziej konkurencyjnym rynku reklamowym w świecie – w USA. I to praktyki obejmującej praktycznie wszystko – od promocyjnych gazetek sieci handlowych, przez setki reklam prasowych, radiowych i telewizyjnych. Często nagradzanych.
Jego książka nie jest na szczęście opisem własnej kariery zawodowej, czego można się obawiać, czytając pierwszych 30 stron. Kolejne 270 to praktyczny poradnik, gdzie Sullivan krok po kroku opisuje zasady pracy nad reklamą, dodając szczegóły i smaczki, których nie znajdzie się w podręcznikach. Nie ma w nich wskazówki, co zrobić, gdy przez długie tygodnie nie przychodzi do głowy żaden dobry pomysł, jak rozmawiać z klientem, który odrzuca jeden po drugim kolejne projekty, jak szukać reżysera czy aktorów do reklamy telewizyjnej i dlaczego nie należy umieszczać odgłosu syreny alarmowej w reklamie dla radia. (Właśnie taką reklamę słyszałam niedawno w jednej z polskich rozgłośni).