G8: państwa skutecznie przeciwdziałają kryzysowi

Choć sytuacja w najbogatszych krajach świata powoli się stabilizuje, za wcześnie jest, aby wycofywać finansowe wsparcie państwa

Publikacja: 15.06.2009 01:58

To główny wniosek z weekendowego posiedzenia ministrów finansów G8.

– Odrodzenie światowej gospodarki jest zbyt kruche, aby można było już dzisiaj rezygnować z państwowych funduszy ratunkowych. Nie można na razie ryzykować odejścia od interwencjonizmu państwa – przekonywał podczas weekendowej konferencji w miejscowości Lecce we Włoszech sekretarz skarbu USA Timothy Geithner. – Zbyt wiele jest jeszcze niewiadomych: jak szybko uda się wyczyścić ze złych aktywów bankowe bilanse, jakie będą notowania ropy naftowej i jaka będzie sytuacja na innych rynkach surowcowych – wtórował mu brytyjski sekretarz skarbu Alastair Darling. – Jest mnóstwo powodów, aby zachować ostrożność.

Zdaniem Darlinga zagrożeniem jest na przykład bezrobocie, które może rosnąć jeszcze długo po tym, jak gospodarka zacznie się wyraźnie rozwijać. Ale Darling nie ukrywał, że są i optymistyczne oznaki – wyraźne jest uspokojenie na rynkach kapitałowych, bardziej stabilne są stopy procentowe, powoli wraca zaufanie konsumentów.

[wyimek]5,3 bln dol. to wartość pakietów ratunkowych przygotowanych dotychczas w największych krajach UE[/wyimek]

Ministrowie finansów są zgodni, że zastosowane dotychczas państwowe pakiety pomocowe przyniosły oczekiwane efekty.

– Niemniej globalna gospodarka nie pracuje jeszcze na pełnych obrotach. Pakiety stabilizacyjne powinny działać do momentu, kiedy odrodzenie gospodarki nie będzie obarczone ryzykiem – przekonywał Geithner. Tego samego zdania jest jego rosyjski odpowiednik Aleksiej Kudrin: – O jakiejkolwiek stabilizacji nie ma co jeszcze mówić.

Pakiety pomocowe w największych krajach UE mają wartość 5,3 bln dolarów. To prawie dwukrotność tego, ile wynosi PKB Niemiec. Nad efektywnością tej pomocy kraje UE będą dyskutować na zbliżającej się konferencji przywódców Wspólnoty w Brukseli zaplanowanej na 18 – 19 czerwca.

Spotkanie ministrów finansów w Lecce było przygotowaniem do lipcowego szczytu G8 w miejscowości L’Aquila, która niedawno została nawiedzona przez tragiczne trzęsienie ziemi.

To główny wniosek z weekendowego posiedzenia ministrów finansów G8.

– Odrodzenie światowej gospodarki jest zbyt kruche, aby można było już dzisiaj rezygnować z państwowych funduszy ratunkowych. Nie można na razie ryzykować odejścia od interwencjonizmu państwa – przekonywał podczas weekendowej konferencji w miejscowości Lecce we Włoszech sekretarz skarbu USA Timothy Geithner. – Zbyt wiele jest jeszcze niewiadomych: jak szybko uda się wyczyścić ze złych aktywów bankowe bilanse, jakie będą notowania ropy naftowej i jaka będzie sytuacja na innych rynkach surowcowych – wtórował mu brytyjski sekretarz skarbu Alastair Darling. – Jest mnóstwo powodów, aby zachować ostrożność.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy