Ubisoft zakończył I kw. (do 30 czerwca) obrotami 83 mln euro, o 50,6 proc. mniej niż rok wcześniej, a oczekiwał 95 mln. Analitycy z firmy maklerskiej Aurel BCG liczyli na 96 mln, a ich koledzy z CM-CIC Securities na 100 mln euro.

– Obroty były mniejsze, bo spadła sprzedaż gier do konsoli Nintendo DS, gdyż na rynku pojawiły się wersje pirackie – mówi Eric Ravary z CM-CIC Securities. A sprzedaż gier do tej konsoli stanowiła 26 proc. kwartalnych obrotów francuskiej spółki. W związku z tym obniżyła roczne prognozy. Teraz spodziewa się obrotów 1,04 mld, zamiast 1,1 mld, i marży operacyjnej co najmniej 7 proc. wobec 11.

Eric Ravary uznał to za ryzykowne, bo rynek jest trudny i nie można liczyć na natychmiastowy sukces; zalecił więc sprzedawanie akcji Ubisoftu. Podobnie postąpił Brice-Francois Thebault z Aurel.