Reklama

Tauron: kosztowne naprawy sieci

Usuwanie zimowych awarii będzie kosztować energetyczną spółkę kilkanaście milionów złotych

Publikacja: 20.01.2010 02:53

Zarówno Tauron Polska Energia, jak i jego spółka zależna Enion zadeklarowały, że straty wywołane zimową pogodą nie zagrożą pozycji finansowej Enionu i grupy. Ze względu na szadź, lód i śnieg, które w ubiegłym tygodniu zrywały sieci i łamały słupy energetyczne, jeszcze wczoraj w południe w Małopolsce bez energii elektrycznej pozostawało 26 tys. odbiorców. Służby wojewody małopolskiego szacowały wczoraj, że liczba ta sięga nawet 35 tys. domów. – Na ostateczne analizy dotyczące poziomu strat trzeba jeszcze poczekać. Obecnie wszystkie nasze siły skupione są na usuwaniu skutków awarii – powiedziała Ewa Groń, rzeczniczka Enionu. Wstępnie szacuje się jednak, że koszt odbudowy zniszczonej infrastruktury przesyłowej pochłonie kilkanaście milionów złotych.

Chociaż spółka zaznaczyła, że pokrywanie kosztów związanych z usuwaniem awarii nie ma wpływu na stabilność jej finansowania, to z naszych szacunków wynika, że straty mogą stanowić do 10 proc. zysku Tauronu za ubiegły rok. Według wcześniejszych prognoz grupa zarobiła w 2009 r. około 180 mln zł netto.

[wyimek]1300 osób z Enionu pracuje przez całą dobę przy usuwaniu awarii sieci[/wyimek]

Udział Tauronu w krajowym rynku sprzedaży energii wynosi ponad 27 proc. Enion to należąca do grupy spółka dystrybucyjna. Zasięgiem obejmuje m.in. Kraków, Tarnów i Częstochowę.

– Uruchomiliśmy ogromny potencjał ludzi, urządzeń i środków, ale bardzo często te same linie po przywróceniu zasilania znów się psują. W całym regionie objętym awariami trwa mobilizacja – mówił Krzysztof Pubrat, prezes Enionu.

Reklama
Reklama

Wojewoda małopolski Stanisław Kracik wystąpi do ministra obrony narodowej o skierowanie wojska do pomocy w usuwaniu awarii. Szadź wystąpiła w pasie Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej.

Zarówno Tauron Polska Energia, jak i jego spółka zależna Enion zadeklarowały, że straty wywołane zimową pogodą nie zagrożą pozycji finansowej Enionu i grupy. Ze względu na szadź, lód i śnieg, które w ubiegłym tygodniu zrywały sieci i łamały słupy energetyczne, jeszcze wczoraj w południe w Małopolsce bez energii elektrycznej pozostawało 26 tys. odbiorców. Służby wojewody małopolskiego szacowały wczoraj, że liczba ta sięga nawet 35 tys. domów. – Na ostateczne analizy dotyczące poziomu strat trzeba jeszcze poczekać. Obecnie wszystkie nasze siły skupione są na usuwaniu skutków awarii – powiedziała Ewa Groń, rzeczniczka Enionu. Wstępnie szacuje się jednak, że koszt odbudowy zniszczonej infrastruktury przesyłowej pochłonie kilkanaście milionów złotych.

Reklama
Ekonomia
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Ekonomia
Nowa era turystyki – kiedy dane pomagają tworzyć lepsze doświadczenia
Ekonomia
Małe i średnie firmy potrzebują doskonalenia kompetencji cyfrowych
Materiał Promocyjny
Rödl & Partner doradza przy sekurytyzacji VEHIS
Ekonomia
Polska już w 2026 r. będzie wydawać 5 proc. PKB na obronność
Reklama
Reklama