Polska pomoże Grecji

Przed unijnym szczytem w Brukseli polski premier zapowiedział, że nasz kraj gotów jest uczestniczyć w europejskim mechanizmie pomocy dla Grecji

Publikacja: 25.03.2010 11:12

Polska pomoże Grecji

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Na rozpoczynającym się w Brukseli szczycie UE Donald Tusk zadeklarował pomoc zadłużonym Grekom.

Nasz wkład miałby polegać na uczestnictwie w europejskim mechanizmie pomocy dla pogrążonego w tarapatach finansowych kraju. Oczywiście nie bez zastrzeżeń.

Tusk zaznaczył, że nasz wkład będzie możliwy pod warunkiem, że będzie to mechanizm całej UE, a nie tylko strefy euro.

- Polska byłaby gotowa do uczestniczenia w ogólnoeuropejskim projekcie pomocy dla Grecji, o ile nie zostanie zawężony do tylko najżywotniej zainteresowanej mechanizmem strefy euro - powiedział Tusk. Premier zaznaczył, że nasz udział w w takim solidarnym pakiecie pomocy będzie adekwatny do naszych możliwości.

Premier po porannym spotkaniu premierów Grupy Wyszehradzkiej oznajmił także, że Jose Manuel Barroso, szef Komisji Europejskiej zgadza się z tym, że w pomoc dla Grecji powinien być zaangażowany Międzynarodowy Fundusz Walutowy.

Tak naprawdę jednak nie wiadomo, czy przywódcy państw członkowskich zdołają porozumieć się w sprawie pomocy dla Grecji i czy podejmą jakąś decyzję.

W niedzielnym wywiadzie dla radia Deutschlandfunk kanclerz Merkel zapowiedziała nawet, że pomoc dla Grecji nie będzie tematem szczytu UE w tym tygodniu. - Najlepszym wyjściem będzie, jeśli Grecja sama rozwiąże swoje problemy z politycznym wsparcie europejskich szefów państw i rządów – dodała.

Zdaniem Mai Gettig, głównego ekonomisty banku BPH, wypowiedzi oficjeli największego kraju UE konsekwentnie wskazują na niechęć do bezpośredniej pomocy finansowej dla Grecji, co może być źródłem nerwowości rynków finansowych w najbliższych dniach.

Wczoraj, tuż przed rozpoczęciem szczytu Merkel stwierdziła, że to Międzynarodowy Fundusz Walutowy powinien w pierwszej kolejności udzielić pomocy państwom strefy euro, którym groziłaby niewypłacalność. Wsparcie z MFW uzupełniłyby bilateralne pożyczki. Jej zdaniem jednak taka pomoc powinna pozostać rozwiązaniem "ultima ratio", po które sięga się tylko w ostateczności, gdy państwo nie jest w stanie pozyskać środków na rynkach kredytowych.

- Rząd federalny zamierza zabiegać podczas Rady Europejskiej, by w razie konieczności wsparcie takie stanowiło kombinację środków MFW i bilateralnej pomocy państw strefy euro, ale powtarzam jeszcze raz: jako ultima ratio - oświadczyła niemiecka kanclerz, zapowiadając ścisłą współpracę z Francją w tej sprawie.

Merkel stoi na stanowisku, że przede wszystkim członkowie UE mający problemy z nadmiernym zadłużeniem muszą stosować się do postanowień Paktu Stabilności i Wzrostu. - Nie możemy grać przyszłością Europy - zaapelowała.

Kanclerz Niemiec stanęła tym samym w jawnej opozycji do Barroso, który wezwał członków UE do porozumienia w sprawie wsparcia dla Grecji. Jego intencją było stworzenie instrumentu skoordynowanej pomocy w strefie euro, polegającego na pożyczkach bilateralnych oprocentowanych korzystniej niż oferuje rynek. Angela Merkel uważa jednak, że dobry Europejczyk to niekoniecznie ten, który szybko pomaga. Dobrym Europejczykiem jest ten, kto przestrzega traktatów europejskich i prawa krajowego oraz pomaga w taki sposób, by nie zaszkodzić stabilności strefy euro.

- W europejskim oraz w dobrze pojętym niemieckim interesie leży zapobieganie poważnym zakłóceniom stabilności finansowej w strefie euro, a nawet na globalnych rynkach finansowych - powiedziała kanclerz, która uważa, że nie może zawieść zaufania Niemców, którzy przed laty zrezygnowali z niemieckiej marki na rzecz euro. Jej zdaniem Grecy przede wszystkim muszą pomóc sami sobie realizując ambitny plan oszczędnościowy. Niemcy chcą zresztą doprowadzić do odpowiednich zmian traktatów UE, by umożliwić lepszą i skuteczniejsza walkę z nieprawidłowościami w krajach strefy euro.

Na rozpoczynającym się w Brukseli szczycie UE Donald Tusk zadeklarował pomoc zadłużonym Grekom.

Nasz wkład miałby polegać na uczestnictwie w europejskim mechanizmie pomocy dla pogrążonego w tarapatach finansowych kraju. Oczywiście nie bez zastrzeżeń.

Pozostało 93% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy