Droga do milionów, czyli jak z zyskiem sprzedać firmę

W Polsce nie brakuje biznesmenów, którzy zarobili krocie, pozbywając się dobrze prosperujących przedsiębiorstw. Większość z nich nie spoczęła na laurach i dalej pomnaża swój majątek

Publikacja: 01.07.2011 03:15

Wieść, że notowana na warszawskiej giełdzie handlowa Emperia zamierza sprzedać część detaliczną biznesu za nie mniej niż 900 mln zł, zaszokowała inwestorów i konkurentów. W grudniu 2010 r. grupa podpisała warunkową umowę z Eurocashem, na mocy której za niemal 960 mln zł sprzeda zajmującą się dystrybucją hurtową grupę Tradis. Artur Kawa, twórca Emperii, na razie nie zdradza, co zamierza robić po sfinalizowaniu obu transakcji. – Myślimy o nowym biznesie – ucina.

Zaczynał od niewielkiej hurtowni spożywczej, w której na początku lat 90. handlował sokami w kartonach. Tak powstała hurtownia Eldorado, która w 2006 r. po połączeniu ze spółką BOS zmieniła nazwę na Emperia. Dziś jej kapitalizacja przekracza 1,6 mld zł.

O tym, że można zarobić krocie, inwestując w spółki handlowe, przekonała się firma Świtalski & Synowie. Mariusz Świtalski stworzył takie firmy, jak Biedronka czy Eurocash. To odpowiednio liderzy rynku detalicznego i hurtowego. Po koniec lat 90. odkupił ich portugalski Jeronimo Martins (Eurocash potem po raz kolejny zmienił właściciela).

Kolejnym pomysłem Świtalskiego była Żabka, która stała się największą siecią sklepów osiedlowych. Miał w niej większościowy pakiet. W 2007 r. cała firma została sprzedana za 550 mln zł czeskiej grupie Penta. Teraz Świtalski rozwija sieć pasaży handlowych Czerwona Torebka.

Z banku do restauracji

Skuteczny w pomnażaniu pieniędzy jest Sylwester Cacek, który z majątkiem wartym prawie 400 mln zł zajął 57. miejsce na tegorocznej liście „Wprost". Fortuny dorobił się, sprzedając w marcu 2007 r. belgijskiej grupie Fortis za prawie 500 mln zł większościowy pakiet akcji spółki Dominet, do której należał bank detaliczny Dominet.

Zanim zainkasował taką kwotę, w 2002 r. kupił od Banku Handlowego i KGHM Polska Miedź Cuprum Bank. Zmienił jego nazwę na Dominet Bank i rozbudował ogólnopolską sieć placówek pod tym szyldem.

Dziś Cacek jest gwarantem powodzenia emisji firmy Sfinks Polska, właściciela sieci restauracji Sphinx i wejścia w życie porozumienia spółki z bankami-wierzycielami, u których jest zadłużona ona na ok. 100 mln zł.

W świecie finansów trudno zaleźć skuteczniejszego gracza niż Leszek Czarnecki. Twórca Getin Banku ma majątek sięgający 7,6 mld zł, a „Wprost" umieścił go ostatnio na trzecim miejscu wśród najbogatszych Polaków.

W 1991 r. stworzył Europejski Fundusz Leasingowy, a dziesięć lat później sprzedał go francuskiemu bankowi Crédit Agricole za 900 mln zł. Objął 25 proc. udziałów w utworzonej wówczas spółce Crédit Agricole Polska, ale dwa lata później odsprzedał te udziały Francuzom.

Z kolei celnym ruchem na początku 2008 r., tuż przed załamaniem się polskiego rynku przewozów kolejowych, wzbogacił się Jarosław Pawluk (z ok. 1,8 mld zł majątku jest 11. na liście „Wprost"). Sprzedał funduszowi Bridgepoint 75 proc. udziałów w swojej firmie CTL Logistics. Obecnie inwestuje m.in. w energię odnawialną.

Powrót do korzeni

Na laurach nie spoczęli także Dariusz Wojdyga i Marek Jutkiewicz, autorzy rynkowego sukcesu spółki napojowej Hoop Polska. Wiosną 2008 r. jej większościowym udziałowcem została czeska Kofola (dziś Hoop jest jej spółką zależną).

Kilka miesięcy później w wezwaniu CED Group, spółka funduszu zarządzanego przez Enterprise Investors, kupiła ponad 11 mln akcji wówczas jeszcze Kofoli-Hoopa dających jej 42,45 proc. głosów. Zapłaciła za nie przeszło 480 mln zł, z czego ponad dwie trzecie trafiło do Wojdygi i Jutkiewicza.

Pierwszy z nich zajął się m.in. działalnością deweloperską. Drugi postawił na branżę medyczną, ale też nie do końca pożegnał się z rynkiem spożywczym. Ma akcje Mispolu, giełdowego producenta dań gotowych. Kupił także producenta wody – Bewa.

Ze swoimi korzeniami nie zerwał także Zbigniew Grycan, który przekształcił Zieloną Budkę w jedną z najbardziej znanych firm produkujących lody w Polsce. W 2000 r. sprzedał udziały funduszowi Enterprise Investors (obecnie Zielona Budka należy do koncernu branżowego R&R), a następnie w 2004 r. rozpoczął sprzedaż lodów pod własnym nazwiskiem. Obecnie do jego rodziny należy ok. 100 lodziarni w całym kraju.

W ubiegłym roku niemal 100 proc. akcji Agros Novej, czołowego producenta przetworów z owoców i warzyw, sprzedała funduszowi IK Investment Partners spółka Sonda założona przez rodzinę Niewiadomskich. Poprzedni właściciele Agros Novej nie zdradzili jak dotąd swoich nowych planów biznesowych.

 

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy