Wartość projektu szacuje się na około 10 mld dol. (27,9 mld zł). Gazociąg miałaby mieć ponad 5 tys. km długości, a przebiegałby przez terytorium Iranu, Iraku, Syrii i Libanu oraz poprzez Morze Śródziemne.
Nowy gazociąg mógłby być alternatywą dla planowanego gazociągu Nabucco, który ma dostarczać do Europy gaz z Iranu, Azerbejdżanu oraz Rosji, a przebiegać ma przez Turcję, a dalej Bułgarię, Rumunię, Węgry aż do Austrii. W przedsięwzięcia zaangażowały się europejskie koncerny: austriacki, OMV, węgierski MOL, rumuński Transgaz, bułgarski Bulgargaz, turecki BOTAŞ oraz niemiecki RWE.
Iran, który miałby być głównym dostarczycielem gazu dla Nabucco, w związku z nałozeniem sankcji ekonomicznych ONZ, nie uczestniczy w projekcie.
Po podpisaniu memorandum Javad Owji, szef National Iranian Gas Company (NIGC) powiedział, że złoże Południowy Pers, którego wydobywalne zasoby gazu ziemnego szacuje się na 16 trylionów m3, to wiarygodne źródło surowca, konieczne do budowy gazociągu. Dodał, że takiego źródła gazu nie ma gazociąg Nabucco