Aukcje bibliofilskie w listopadzie i grudniu 2012

Pod młotek trafią książki z bibliotek królowej Francji Marii Leszczyńskiej, wielkiego księcia Konstantego, ambasadora króla Augusta II. Wszystkie w luksusowych oprawach. Ceny wywoławcze od kilku tysięcy złotych.

Publikacja: 08.11.2012 00:21

Świetnie zapowiada się aukcja książek organizowana przez stołeczny antykwariat Lamus (www.lamus.pl) 24 listopada. Wyjątkowo odbędzie się ona w siedzibie SGGW, ponieważ gmach Biblioteki Narodowej jest w remoncie.

Największą atrakcją są luksusowe oprawy wykonane przez artystów introligatorów. Na 35 tys. zł wyceniono książkę z osobistej biblioteki Marii Leszczyńskiej, królowej Francji, żony Ludwika XV. Oprawę (zdjęcie niżej) wykonał ceniony na europejskim rynku introligator Antoine-Michele Padeloup. Zakomponował w niej polskiego orła, litewską Pogoń i herb Leszczyńskich. Tej klasy oprawa byłaby atrakcją nawet na międzynarodowych paryskich targach bibliofilskich (www.salondulivreancienparis.fr).

Dzieła chemiczne prezydenta Mościckiego

Lamus wystawi również kilka wybitnych opraw polskich artystów. Na przykład od 25 tys. zł rozpocznie się licytacja „Wisły" Stefana Żeromskiego w oprawie Franciszka Joachima Radziszewskiego. Będą jeszcze dwie inne oprawy tego introligatora po 18 tys. zł.

Dotychczas prace Radziszewskiego miały ceny wywoławcze ok. 5 tys. zł. Dzieła obecnie sprzedawane są wyjątkowe. Artysta wykonał je specjalnie dla swojego lekarza i przyjaciela Tadeusza Chojnackiego.

Za 3,5 tys. zł można kupić rozprawy naukowe Ignacego Mościckiego, wybitnego chemika i prezydenta Polski, w artystycznej oprawie Roberta Jahody. Będą też oprawy innych polskich mistrzów, znane z wystaw i katalogów, np. Heleny Karpińskiej, Bolesława Zjawińskiego, Jana Recmanika, Wacława Januszyńskiego (ceny wywoławcze 600 – 3 tys. zł).

Na aukcji pojawią się

również luksusowe oprawy z XVII–XVIII wieku z superekslibrisami królów wytłoczonymi złotem na okładkach. Od 6 tys. zł można licytować efektowną oprawę z superekslibrisem Karola de Hoyma z 1700 r. Właściciel był ambasadorem króla Augusta II na dworze francuskim, a jednocześnie wybitnym kolekcjonerem.

Wyobraźmy sobie, że kupiliśmy tę książkę. U wybitnego artysty zamawiamy swój ekslibris w szlachetnej technice graficznej. Wklejamy ekslibris do książki i tworzymy nową jakość. Za kolejne 300 lat jakiś kolekcjoner wylicytuje tego białego kruka. W opisie katalogowym i w mediach podadzą, że książka najpierw należała do ambasadora króla Augusta II, a potem stała na półce w naszym domu.

Dante Salvadora Dali

Efektowną oprawę ma „Boska komedia" Dantego wydana w Paryżu w 1963 r. Drzeworytami ilustrował ją Salvador Dali. Okładkę z kompozycjami Dalego wykonał ceniony paryski introligator Henri Laurenchet (35 tys. zł).

Gdyby te wszystkie pięknie oprawione dzieła ustawić na półkach obok siebie, zajmą kilka metrów bieżących. Bardzo dekoracyjne oprawy dodadzą prestiżu każdemu eleganckiemu wnętrzu. Licząc według cen wywoławczych, kosztują w sumie ok. 250 tys. zł. Ile kosztować będą po licytacji?

Na 6 tys. zł została wyceniona książka z biblioteki belwederskiej wielkiego księcia Konstantego z piękną oprawą. Po wybuchu powstania listopadowego książę Konstanty wywiózł książki do Petersburga. W 1926 r. Aleksander Birkenmajer przebywał w ZSRR z misją rewindykowania polskich zabytków. W Leningradzie prywatnie kupił na wagę 30 książek z Belwederu. Teraz jedna z nich może trafić do domowej biblioteki.

Birkenmajer opisał swój leningradzki zakup w kolekcjonerskim czasopiśmie „Silva Rerum" w 1930 r.; są tam zdjęcia książek. Na tej samej aukcji Lamusa za 240 zł do kompletu można kupić ten artykuł z „Silva Rerum" oprawiony w skórę.

Efektowną oprawę ma też „Biblia Leopolity" z 1577 r. (cena wywoławcza 40 tys. zł). Piękne oprawy mają rzadkie pierwodruki Mickiewicza, np. „Poezye" wydane w dwóch tomach w 1822 r. w Wilnie (22 tys. zł). Pierwszy tom miał nakład 500 egzemplarzy. Jeśli w tym samym czasie np. w Londynie wydano książkę w takim nakładzie, do dziś zachowała się prawie cała edycja. Z powodów historycznych większość polskich książek zaginęła. To wydanie Mickiewicza było rzadkością już przed 1939 r. Nieliczne egzemplarze znajdują się w bibliotekach państwowych i nie trafią na rynek. Edycja z uwagi na autora ma symboliczną wartość i jest pięknie oprawiona. Wysoce prawdopodobne, że będzie poszukiwana i za 10, i za 100 lat.

Na 2 tys. zł wyceniono kartę pocztową z ok. 1908 r. Przedstawia kompozycję zaprojektowaną przez Brunona Schulza, ucznia gimnazjum w Drohobyczu, przyszłego autora „Sanatorium pod klepsydrą". Na 28 tys. zł wyceniono mapę Polski z 1562 r. wydaną w Wenecji. To absolutna rzadkość. Pochodzi z kolekcji Tomasza Niewodniczańskiego.

Berlewi na fotografii

Na aukcji pojawią się poza tym fotografie. Za 1,5 tys. zł można kupić zdjęcie Edwarda Hartwiga. W 1967 r. uwiecznił on awangardowego malarza Henryka Berlewiego, prekursora op-artu, który pozuje z modelkami Mody Polskiej. Są one ubrane w sukienki z wzorami takimi jak na obrazach Berlewiego.

Bardzo ciekawe są albumy np. z poszukiwanymi zdjęciami z czasów powstania styczniowego (3,8 tys. zł) czy z 30 widokami Warszawy Konstantego Brandla z końca XIX w. (15 tys. zł). Na efektowny prezent gwiazdkowy nadają się dobrze zachowane pierwodruki słynnych książek kucharskich. Oferta Lamusa obejmuje 1100 cennych pozycji. Ceny zaczynają się od 40 zł.

Tuwim nie dla dzieci

Na 8 grudnia aukcję zaplanował Bydgoski Antykwariat Nakowy (www.ban-dreas.pl). Wystawi ok. 900 książek, rękopisów i grafik, między innymi wczesny inkunabuł, dzieło mnicha Alberta Wielkiego wydane w Ulm w 1473 r. (35 tys. zł).

35 tys. zł to cena katalogowa bibliofilskiej edycji z 1931 r. (nakład 75 egzemplarzy). Słynny malarz kubista Louis Marcoussiss dokonał wyboru cytatów z ulubionych pisarzy (np. Szekspir i Stanisław Przybyszewski). Ilustrował książkę oryginalnymi akwafortami i miedziorytami.

Inny charakter ma nielegalny druk wydany w Poznaniu w 1937 r. w nakładzie 35 egzemplarzy. To skandalizujący poemat Juliana Tuwima „Wiersz, w którym poeta uprasza liczne zastępy bliźnich, aby go w dupę pocałowały" (500 zł).

Świetnie zapowiada się aukcja książek organizowana przez stołeczny antykwariat Lamus (www.lamus.pl) 24 listopada. Wyjątkowo odbędzie się ona w siedzibie SGGW, ponieważ gmach Biblioteki Narodowej jest w remoncie.

Największą atrakcją są luksusowe oprawy wykonane przez artystów introligatorów. Na 35 tys. zł wyceniono książkę z osobistej biblioteki Marii Leszczyńskiej, królowej Francji, żony Ludwika XV. Oprawę (zdjęcie niżej) wykonał ceniony na europejskim rynku introligator Antoine-Michele Padeloup. Zakomponował w niej polskiego orła, litewską Pogoń i herb Leszczyńskich. Tej klasy oprawa byłaby atrakcją nawet na międzynarodowych paryskich targach bibliofilskich (www.salondulivreancienparis.fr).

Pozostało 89% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy